Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stacja krwiodawstwa szykuje się do przeprowadzki

Grażyna Szyszka
Teresa Hrynacz, kierownik głogowskiego terenowego oddziału RCKiK
Teresa Hrynacz, kierownik głogowskiego terenowego oddziału RCKiK Grażyna Szyszka
W pierwszym kwartale przyszłego roku dawcy krwi będą przyjmowani w nowym miejscu i w nowoczesnych warunkach.

Po blisko 50 latach działalności na szpitalnym poddaszu, głogowski punkt krwiodawstwa czeka zmiana lokalu. Oddział ma się przenieść na parter medycznej placówki, do pomieszczeń po byłej izbie przyjęć.

- Nareszcie krwiodawcy będą przyjmowani w warunkach, na jakie zasługują - przyznaje Teresa Hrynacz, kierownik głogowskiego oddziału Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu, która nie ukrywa, że przeprowadzka to nie tylko jej zawodowy sukces, ale wręcz osobisty.

O planach przeniesienia stacji krwiodawstwa z trzeciego piętra na parter, mówiło się od blisko dwóch lat, czyli od uruchomienia SOR-u, na którym działa też szpitalna izba przyjęć. Zwolniły się wówczas pomieszczenia, które idealnie pasowały RCKiK.

- Trochę to trwało, zanim przejęliśmy lokal - mówi Teresa Hrynacz. - Mamy gotowy projekt adaptacji pomieszczeń i czekamy tylko na wyniki przetargu na wykonawcę.

Skrzydło po byłej izbie przyjęć ma ponad 320 mkw. Zostanie całkowicie przebudowane pod potrzeby oddziału. Zniknie część starych działowych ścianek, a w miejsce kilku małych i ciasnych pomieszczeń powstaną pokaźne przestrzenie. Nowe lokale otrzymają też zupełnie nowe wyposażenie, a cały obiekt będzie klimatyzowany.

- Pobieralnia krwi będzie mieć około 60 metrów kwadratowych, więc w swobodny sposób ustawimy w niej sześć stanowisk - cieszy się kierowniczka. - Warunki dla dawców, ale też i dla naszych pracowników będą wreszcie komfortowe.

Drugim sporym pomieszczeniem (ok. 50 mkw) będzie kawiarenka połączona z rejestracją. Staną w niej automaty z kilkoma rodzajami kawy i gorącą czekoladą oraz z zimnymi napojami.

- Będzie tam nowy telewizor, który zresztą obiecał nam kupić starosta Jarosław Dudkowiak - śmieje się szefowa krwiodawstwa.

Nowy lokal krwiodawstwa będzie wreszcie dostępny dla niepełnosprawnych. Do tej pory pokonywanie schodów na wysokie, trzecie piętro nie należało do łatwych zadań. - Nie ma tu windy, a przychodzą do nas również chorzy po oznaczenie grupy krwi, które jest potrzebne do operacji - mówi Teresa Hrynacz.

Głogowska stacja krwiodawstwa skupia około 10 tysięcy dawców. Pod względem ilości oddawania krwi jest najlepszy w województwie. Na przeprowadzkę czeka trzynastoosobowa załoga i trzech lekarzy, którzy pracują na umowy zlecenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska