Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk - Pogoń. Wygrać i zrobić dobre wrażenie na inwestorach

Jakub Guder
fot. Tomasz Hołod
W sobotę Śląsk Wrocław podejmie Pogoń Szczecin (godz. 18). W tle ligowych rozgrywek toczą się rozmowy o sprzedaży klubu. W środę na treningu Śląska Wrocław pojawił się były trener Lechii Gdańsk Thomas von Heesen. Był członkiem delegacji, którą oprowadzał m.in. mecenas Jacek Masiota, członek rady nadzorczej Śląska Wrocław. Miasto ściągnęło go, aby przygotował grunt pod sprzedaż klubu.

W poniedziałek prezes Krzysztof Hołub przyznał, że to właśnie Masiota negocjuje z potencjalnymi inwestorami, którzy chcieliby kupić akcje Śląska. Thomas von Heesen ma reprezentować niemiecki kapitał.

Przypomnijmy, że niedzielny mecz z Legią obserwował chiński przedsiębiorca, który pomaga kapitałowi z „Państwa Środka” inwestować w Europie, zwłaszcza w Niemczech. Nie była to jego pierwsza wizyta we Wrocławiu.

Jak widać zatem, wokół potencjalnej sprzedaży akcji dzieje się sporo. Transakcję ułatwiłyby z pewnością dobre wyniki drużyny, a o te - patrząc na terminarz do końca roku - łatwo nie będzie.

Sobotni rywal Śląska Pogoń Szczecin gra w kratkę - ostatnio przegrała w lidze 1:4 z Koroną, by wcześniej pokonać Wisłę Kraków aż 6:2. Portowcy we wtorek pokonali 2:0 Puszczę Niepołomice i awansowali tym samym do półfinału Pucharu Polski.

Mariusz Rumak ma przed sobotnią konfrontacją kilka problemów kadrowych. Do końca roku wyłączony jest Mariusz Pawelec, który zmaga się z urazem przeciążeniowym. Filipe Goncalves - po brutalnym faulu z końcówki meczu z Legią - też ma już w tym roku z głowy ligę, bo dostał karę zawieszenia na trzy najbliższe mecze. Co prawda ponoć przeprosił drużynę, ale nie zmienia to faktu, że na boisku jej nie pomoże.

PRZECZYTAJ TEŻ:
Krzysztof Hołub: Śląsk musi być sexy

W środę drobną dolegliwość w trakcie treningu zgłosił Sito Riera. Nie brał udziału w ostatniej gierce. To co prawda o niczym nie przesądza, ale Hiszpan jest ostatnio coraz częstszym wyborem Mariusza Rumaka. Szkoleniowiec ma się zatem nad czym głowić, myśląc o składzie na Pogoń.

Wygrana w sobotę jest o tyle ważna, że Śląsk ma w perspektywie wyjazd do Gdańska na spotkanie z liderującą w tabeli Lechią. Tak trudny terminarz to efekt tego, że zaczęła się runda rewanżowa. WKS zaczął sezon właśnie od spotkań z Lechem, z Legią, z Pogonią oraz z Arką. Różnica polega na tym, że wówczas - na przełomie lipca i sierpnia - w tych czterech meczach nie stracił ani jednak bramki, a na dodatek wygrał 2:0 na wyjeździe w Szczecinie. Teraz tylko w dwóch pojedynkach Lubos Kamenar musiał piłkę z siatki wyciągać aż siedmiokrotnie.

Przypomnijmy, że wszyscy, którzy zachowali bilet ze spotkania z Legią, kupując wejściówkę na Pogoń dostaną 20-procentową zniżkę. Przed meczem zaśpiewa Gosia Andrzejewicz, która tym samym wesprze akcje „Mikołajki dla Agatki”. Wolontariusze będą zbierać pieniądze dla niespełna rocznej Agatki, która choruje na złośliwy nowotwór oka, a dwa miesiące temu przeszła operację serca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska