Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk - Hapoel Beer Szewa 2:1. Błysk "Wojskowych" w Europie [WYNIK 5.08.2021, RELACJA]

Jakub Guder
Jakub Guder
29.07.21 wroclaw uefa europa conference league 2021/2022 mecz wks slask wroclaw vs ararat erywan nz   fot. ignac glowacki / gazeta wroclawska / polskapress
29.07.21 wroclaw uefa europa conference league 2021/2022 mecz wks slask wroclaw vs ararat erywan nz fot. ignac glowacki / gazeta wroclawska / polskapress .
ŚLĄSK - HAPOEL BEER SZEWA 2:1 (WYNIK 5.08.2021, RELACJA). Jeśli ktoś pyta, na co polskim drużynom europejskie puchary, to ten mecz był właśnie odpowiedzią. Kibice na Stadionie Wrocław zobaczyli świetne widowisko i najważniejsze - zasłużoną wygraną Śląska z Hapoelem Beer Szewa. Wynik 2:1 w pierwszym meczu III rundy kwalifikacji Ligi Konferencji UEFA oznacza, że rosną szanse wrocławian na awans do fazy grupowej.

Zaczęło się jednak kiepsko... Tuż przed pierwszym gwizdkiem czeskiego sędziego Pavela Orela zorientowani już wiedzieli, co się święci. Otóż na trybunie fanatyków pojawiła się sektorówka, która niechybnie świadczyła o tym, że za kilka chwil zobaczymy race. Tak się stało już dwie minuty po rozpoczęciu spotkania gęsty dym spowił cały Stadion Wrocław. Arbiter musiał przerwać pojedynek, bo nic nie było widać. Piłkarze obu ekip zeszli do szatni. Przerwa trwała w sumie blisko 20 minut. Niestety UEFA nie lubi takich ekscesów. Posypią się kary. W grę wchodzi pewnie także zamknięcie stadionu dla kibiców na kolejne pojedynki. Wielka szkoda.

Na szczęście gdy obłoki opadły zobaczyliśmy bardzo dobry mecz w wykonaniu Śląska. Prawdę mówiąc momentami nie poznawaliśmy tej drużyny. WKS grał agresywnie, z pomysłem, z werwą. Zepchnął Hapoel do defensywny i od początku był wyraźnie drużyną lepszą. Udokumentował to golem Erika Exposito w 28 min. I to jakim! Długi przerzut Marka Tamasa głową wybił jeden z obrońców, piłka trafiła do ustawionego przed polem karnym Hiszpana, a ten kropnął bez namysłu w samo okienko! Brawo!

Wrocławianie tego dnia nie wyglądali też na drużynę, która dałoby się w łatwy sposób rozmontować w obronie, a pamiętamy przecież, jak wyglądały mecze z Araratem Erywań. Nie mniej jednak stałe fragmenty to co innego. Tak padło wyrównanie dla Hapoelu - rzut rożny, główka Bareiro, piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i mieliśmy remis.

Niestety po tym trafieniu ciężar gry przeniósł się trochę na połowę Śląska. Na szczęście miejscowi odpowiedzieli golem. Świetną piłkę z głębi pola dostał robert Pich, uderzył z narożnika pola karnego i gdy dopadał do dobitki, padł zahaczony na murawę. Sam zamienił jedenastkę na bramkę.

Sędzia pierwszą połowę zakończył aż po 19 doliczonych minutach gry! To oczywiście był efekt racowiska z początku spotkania.

Tuż po wznowieniu gry w słupek trafił Schwarz. Dośrodkowywał Janasik. Mecz był może mniej dynamiczny, ale wciąż ciekawy. Gospodarze nadal imponowali swoją postawą: mądrym konstruowaniem akcji, przerzutami, agresją i skutecznością w odbiorze. W drużynie Jacka Magiery nie było właściwie słabych punktów o czym najlepiej świadczy fakt, że pierwszej zmiany wrocławski szkoleniowiec dokonał dopiero w 81 minucie. Goście w tym czasie mieli już na boisku pięciu nowych piłkarzy. Nie potrafili jednak poważnie zagrozić bramce Putnockiego, który kiedy trzeba było, dobrze wychodził z bramki i wyjaśniał sytuacje.

Na ostatnie minuty WKS cofnął się pod własną bramkę. Wszystko było jednak raczej pod kontrolę. Za tydzień do Izraela Śląsk poleci zatem z jednobramkową przewagą i spokojnie może stamtąd przywieźć remis. To nie czary, Śląsk będzie miał grupowe puchary?

Śląsk - Hapoel. OPRAWA kibiców Śląska. Kibice Śląska Wrocław na początku meczu III rundy kwalifikacji Ligi Konferencji UEFA z izraelskim Hapoelem Beer Szewa odpalili race. Mecz został przerwany na kilkanaście minut.Już tuż przed rozpoczęciem meczu wiadomo było, że pseudokibice Śląska Wrocław odpalą race. Na trybunie pojawiła się sektorówka, pod którą zaczęła się dystrybucja pirotechniki. Zapalono ją w 2 min meczu. Cały stadion bardzo szybko spowiły kłęby dymu. Sędzia przerwał mecz, a zawodnicy obu drużyn zeszli do szatni. Wrócili z niej po kilkunastu minutach. Po krótkiej rozgrzewce spotkanie zostało wznowione.Za odpalanie rac na meczach europejskich pucharów grożą od UEFA słone kary, w tym zamknięcie trybun na kolejne spotkania.WAŻNE! Do kolejnych zdjęć przejdziesz za pomocą strzałek lub gestów na telefonie.

Śląsk - Hapoel. Racowisko na stadionie. Mecz przerwany na ki...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska