Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewolucja w MPK: Zajezdnie do likwidacji, zwolnienia za palenie

MAT
Michał Pawlik
Zajezdnie przy ulicy Grabiszyńskiej i Wróblewskiego zostaną zlikwidowane - zapowiedział przed chwilą prezes wrocławskiego MPK Władysław Smyk. To tylko część zmian, jakie szykuje na najbliższe miesiące.

Przedsiębiorstwo planuje też zwolnienia pracowników. M.in. dyscyplinarnie stracą pracę wszyscy kierowcy i motorniczy, przyłapani na paleniu papierosów w autobusie lub tramwaju. Ale są też dobre informacje, dla pracowników MPK. Ci, którzy pracy nie stracą, od lipca mogą liczyć na podwyżki: o 100-150 zł.

Smyk zastanawia się też, czy MPK powinno samo zajmować się naprawą taboru i trakcji, czy też zlecać to zewnętrznym firmom. - Na prace remontowe mamy w budżecie 50 mln złotych. Z tego aż 65 procent pochłaniają wynagrodzenia - wylicza Smyk. - Szyby w naszych pojazdach pękają kilka razy dziennie. Ale czy to oznacza, że mam zatrudniać szklarza na pełen etat? Czy może lepiej nawiązać współpracę ze specjalistyczną firmą - pyta.

Co we wrocławskim MPK nie działa jak należy? Jak to poprawić? Czy pomysły prezesa, to krok w dobrym kierunku? Zapraszamy do dyskusji!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska