Radni PO o godz 13 poprosili o godzinną przerwę, by przy ul. Oławskiej spotkać się z premierem. Przyjechał on dzisiaj pod Oleśnicę na drogę S8, a potem pojawił się we Wrocławiu. Miał umówione spotkanie z samorządowcami z PO.
Platformę wzięła w obronę radna PiS Mirosława Stachowiak - Różecka: - Przecież radni mają takie prawo. Ta przerwa mogła trwać nawet kilka godzin.
Leszek Cybulski, radny niezależny: - Spotkanie z Donaldem Tuskiem powinno być powodem do radości, bo może coś udało się załatwić dla Wrocławia.
Dyskusja o wizycie Tuska we Wrocławiu odbywa się podczas debaty o odwołaniu przewodniczącego rady Jacka Ossowskiego. Radni nad jego odwołaniem będą dopiero głosować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?