- Rzeczywiście mieliśmy kilka zgłoszeń od strażaków – mówi nam Mirosław Majcherek prezes Koła Pszczelarzy Wrocław Krzyki. Na co dzień zarządzający m.in. pasieką urządzoną na dachu Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Nowych rojów jest dużo bo przez ostatnie dni było zimno i pszczoły nie wylatywały z uli. Nie było więc ich naturalnej selekcji. Zwykle 5 do 10 procent pszczół do ula nie wraca. A jak jest zimno siedzą w ulu i rozmnażają się.
- W sobotę zrobiło się ciepło i nowe roje zaczęły wylatywać w poszukiwanie miejsc do zakładania gniazd – tłumaczy Mirosław Majcherek.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?