– To przede wszystkim kwestia moralności. Możesz wymyślić różne schematy robienia interesów z większością klubów. Na przykład zaangażować stronę trzecią. Ale musisz zrozumieć, co to oznacza dla obrazu
– powiedział Lewczenko.
Premier League uniemożliwy transfery z rosyjskimi klubami
„The Guardian” poinformował 26 lipca, że angielska Premier League zamierza zapobiec zawieraniu umów transferowych z rosyjskimi zespołami z Priemjer Ligi podczas negocjacji w sprawie transferu kolumbijskiego środkowego obrońcy Tottenhamu Hotspur, Davinsona Sancheza Miny, do Spartaka Moskwa.
[polecony]25155991[/polecony]
Według transferowego eksperta, włoskiego influencera Fabrizio Romano, Tottenham i Spartak uzgodniły Miny za 12 milionów euro. Decyzję o transferze miał podjąć sam zawodnik, ale transfer nie doszedł do skutku z powodu sugestii brytyjskiego rządu, wymagającego respektowania sankcji wobec Rosjan nałożonych po inwazji na Ukrainę.
W Ajaksie mają problem z pozyskaniem gracza z Krasnodaru
Dyrektor sportowy Ajaxu Amsterdam, Sven Mislintat, skomentował informację o zainteresowaniu Eduardem Spertsjanem z rosyjskiego Krasnodaru, za kórego holenderski klbu miał pierwotnie oferować 8,5 miliona euro. Ajax ostatecznie uznał tę kwotę za niedopuszczalną i odrzucił ofertę.
– W mediach za dużo mówi się o naszym zainteresowaniu Spertsjanem. Moim zdaniem jest to zbyt gorąca dyskusja. Nie mogę tego nazwać nieuzasadnionym, ale teraz nikt nie może z całą pewnością powiedzieć, czy można robić interesy z Krasnodarem. Istnieją różne punkty widzenia. Nawet zarząd czy rada nadzorcza nie mogą teraz podjąć decyzji, z którą wszyscy od razu się zgodzą. To jest niemożliwe. Ale w końcu obowiązują jasne zasady. Kluby mogą robić interesy z Rosją lub nie, nie mam prawa mówić, co jest moralne, a co niemoralne. To trudna sytuacja, ale nie musimy teraz o tym decydować. Ajax nie robi nic nielegalnego. Ale wiele osób twierdzi, że jest to zabronione. Teraz jest to dokładnie badane. Po tym będziemy mieli odpowiedź.
„W klubie też się kłócimy, czy pozyskać Spertjana”
– Zadaniem wielu ludzi jest ustalenie, czy pozwolą nam zawrzeć tę umowę, czy nie. To powinno być najważniejsze pytanie. Trudno zdecydować z jednego punktu widzenia. Nie każdy Rosjanin popiera to, co się dzieje. A Spertsjan urodził się w Rosji, ale gra dla reprezentacji Armenii. W klubie też się kłócimy. Jak długo to zajmie? Nie wiem. Nie jesteśmy nawet pewni, czy spróbujemy pozyskać Spertsjana
– powiedział Mislintat „De Telegraaf”.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
