Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przebój "Przeżyj to sam" wykorzystany na wiecu Donalda Tuska we Wrocławiu. Zespół Lombard protestuje, PO się wycofuje

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Na wiecu we Wrocławiu puszczono jedną z najbardziej znanych piosenek w historii - "Przeżyj to sam". Zespół Lombard nie zgadza się z  jej politycznym wykorzystaniem.
Na wiecu we Wrocławiu puszczono jedną z najbardziej znanych piosenek w historii - "Przeżyj to sam". Zespół Lombard nie zgadza się z jej politycznym wykorzystaniem. Jacek Sutryk Twitter
Na wiecu Donalda Tuska we Wrocławiu Platforma Obywatelska posłużyła się słynną piosenką zespołu Lombardu – „Przeżyj to sam”. Grupa muzyczna odcięła się od tego, zaprotestowała i napisała oświadczenie. To już nie pierwszy raz, kiedy to środowisko polityczne wykorzystało ten przebój.

Na spotkaniu lidera PO z mieszkańcami Wrocławia wybrzmiała legendarna wręcz piosenka „Przeżyj to sam”. Szybko jednak okazało się, że zespół Lombard nie życzy sobie puszczania jej na w polityczny kontekście.

Lider zespołu Grzegorz Stróżniak publicznie zaprotestował stwierdzając, że zespół Lombard nie wyraża zgody na wykorzystywanie utworu "Przeżyj to sam" w celach politycznych Donaldowi Tuskowi ani Platformie Obywatelskiej. Utwór został odtworzony we Wrocławiu bez jego wiedzy i zgody.

Następnie na kanałach społecznościowych grupy Lombard zawisło oświadczenie, w którym czytamy:

„Nie zmuszajcie nas do uczestniczenia we współczesnej kampanii wyborczej! Nie chcemy być narzędziem w rękach polityków! Z szacunku do naszych fanów, o różnych poglądach i światopoglądzie zespół Lombard nigdy nie stał i nie stanie w żadnym komitecie wyborczym. Niech chociaż muzyka pozostanie wolna od wojny polsko-polskiej. Śpiewajmy przeboje Lombardu razem ponad podziałami na koncertach zespołu Lombard, nie na wiecach politycznych”.

PO nie będzie już puszczać utworu

Poruszona została także kwestia praw autorskich i możliwości wykorzystania utworu w takim miejscu bez zgody zespołu.

Jak wyjaśniał Wirtualnej Polsce rzecznik Platformy Obywatelskiej, Jan Grabiec, wszystko odbyło się zgodnie z wymogami prawa. Partia zgłosiła sprawę do ZAiKS-u i rozliczyła się zgodnie z obowiązującymi stawkami.

Potwierdziła to Wirtualnej Polsce rzeczniczka prasowa ZAiKS-u Anna Klimczak. Piosenka nie jest motywem przewodnim kampanii wyborczej, została tylko puszczona w tle na wiecu. W takiej sytuacji wystarczy nawiązać kontakt z ZAiKS-em wnieść odpowiednią opłatę.

Platforma Obywatelska jednak postanowiła wycofać się i ogłosiła, że nie będą już – na życzenie zespołu – wykorzystywać piosenki do swoich politycznych celów. Partia przyznała także, że zdarzyło im się to pierwszy raz.

Przebój "Przeżyj to sam" nie raz wykorzystany politycznie

Co ciekawe, nie pierwszy raz zaś przebój „Przeżyj to sam” stał się narzędziem walki politycznej. Jak widać, to środowisko polityczne niewiele się nauczyło, ponieważ w 2015 roku w Poznaniu Komitet Obrony Demokracji podczas manifestacji wykorzystał ten utwór. Stało się to w przeddzień rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.

Lombard wówczas także stanowczo zaprotestował, wydając oświadczenie i argumentując swój sprzeciw podobnie jak teraz wobec Platformy Obywatelskiej.

„Oburza nas ten fakt tym bardziej, iż zrobiono to w przededniu rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Smutnej rocznicy, kiedy uzbrojonych w broń palną braci wyprowadzono na ulicę przeciw nieuzbrojonym braciom. Nie uważamy iż POLSKA DEMOKRACJA JEST ZAGROŻONA! (pisownia oryginalna - przyp. red.) Odcinając się od haniebnych haseł wykrzykiwanych podczas manifestacji KOD w Polsce, jesteśmy zmuszeni zaprotestować przeciwko użyciu przeboju zespołu Lombard "Przeżyj to sam" w wykonaniu zespołu LOMBARD przez tę organizację. Nie pozwolimy by nasza twórczość była wykorzystywana do skłócania Polaków, podsycania konfliktów, obrażania i pomawiania, tym bardziej w rozgrywkach politycznych"

Skończyło się na przeprosinach ze strony KOD-u.

Lombard nie chce dzielić, a łączyć. Trzyma się z dala od polityki

Jednak wyborcy Platformy Obywatelskiej nie pogodzili się ze stanowiskiem zespołu Lombard wobec piosenki na wiecu we Wrocławiu. W mediach społecznościowych postanowili dać upust swoim emocjom i zaatakować grupę muzyczną.

Zarzucano Lombardowi, że np. występując w TVP wspiera autorytarne rządy PiS, że nie ma przecież w Polsce demokracji.
Członkowie zespołu szybko ripostowali, że występują we wszystkich mediach – nie tylko telewizji publicznej- i festiwalach, a swoboda wyrażania swoich poglądów m.in. na ich profilach społecznościowych dobitnie świadczy o tym, że w Polsce panuje wolność słowa i demokracja, a ludzie różnych poglądów mogą je swobodnie wyrażać.

Marta Cugier, wokalistka Lombardu napisała:

„Po muzycznych uniesieniach i wzruszeniach, szybko sprowadzono mnie na ziemię… Współczesny język debaty publicznej obraża moją inteligencję… ale jak widać niektórzy ludzie mają niewielkie wymagania, wystarczy im 8 gwiazd do wyrażania siebie… Wracamy do ery jaskiniowej…”

Fani Lombardu przywołali komentarz Pawła Sobczaka, syna autora tekstu piosenki „Przeżyj to sam” – Andrzeja Sobczaka, który napisał, że gdyby jego ojciec żył, byłbym dumny, słysząc ten tłum śpiewający.

„Ten tekst powstał jako protest przeciwko kłamstwu, obłudzie. Dzisiaj jest nadal aktualny” – stwierdził Sobczak.

Lombard odciął się od tej opinii pisząc, że to oni wypromowali piosenkę i to ich wykonanie wykorzystuje się do politycznych celów wbrew ich woli. Bardzo szanują zmarłego autora tekstów, a ich zdaniem on także nie zgodziłby się by upolityczniać swoją twórczość. Zespół podkreśla, że swoją muzyką chce być ponad podziałami. Łączyć, a nie dzielić.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska