Według naszych nieoficjalnych informacji w mieszkaniu owego prokuratora miała być ujawniona instalacja umożliwiająca pobór prądu z pominięciem licznika.
Nielegalny pobór prądu jest traktowany jak zwykła kradzież. Grozi za to od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Małgorzata Klaus mówi, że zawiadomienie trafiło do prokuratury Psie Pole w poniedziałek. Trwają więc czynności sprawdzające. Jeżeli śledczy uznają, że można mówić o przestępstwie, sprawa będzie skierowana do zbadania przez śledczych z innego miasta.
Doniesienie miało wpłynąć z firmy Tauron Dystrybucja. Oficjalnie wiadomo tyle, że rzecz dotyczy mieszkania prokuratora Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Właśnie dlatego śledztwo w tej sprawie powinno być przeniesione do innego miasta - poza teren wrocławskiej Prokuratury Okręgowej.
Prokuratura z Psiego Pola miała – jak się dowiadujemy - wstępnie przesłuchać już śledczego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?