Jak mówią świadkowie "ogień wydostawał się przez okna". Pożar gasiło osiem zastępów straży pożarnej.
– Przyczyną pożaru była zabawa 4-letniego dziecka zapalniczką. Kiedy ogień objął fotel i zaczął się rozprzestrzeniać, przerażony malec obudził śpiącą w mieszkaniu matkę. Opuścili palące się mieszkanie, uciekli do sąsiadów i zatelefonowali na numer alarmowy. Oboje zostali przewiezieni na obserwację do szpitala – mówi Krzysztof Szyszka, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu.
– Pożar udało nam się szybko ugasić, objął on tylko jedno pomieszczenie. Zadymieniu uległo jednak całe mieszkanie. Z powodu wysokiej temperatury popękała część wewnętrznych szyb w oknach. Na szczęście nie doszło do uszkodzenia szyb zewnętrznych. Gdyby tak się stało, do mieszkania dostałoby się powietrze i pożar objął znacznie większą powierzchnię.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nie trzeba było również ewakuować mieszkanców wieżowca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?