Poseł PO Michał Jaros przekonuje na swojej stronie internetowej, że we Wrocławiu jest mało miejsc, w których mieszkańcy mogliby wymieniać się doświadczeniami, czy wspólnie rozwijać swoje zainteresowania i dlatego proponuje stworzenie stworzenie street spotu - czyli przestrzeni, która łączyłaby w sobie różne formy sportu, sztuki i rozrywki.
Ten pomysł nie jest nowatorski. Podobna inicjatywa w 2010 r. zrodziła się w Warszawie.
- Myślę, że taka inicjatywa świetnie sprawdziłaby się także u nas - przekonuje Jaros. - Wrocławianie nie raz już pokazali, że mają się czym pochwalić. Władze miasta powinny więc, stworzyć im odpowiednie warunki, do pokazywania swoich umiejętności. Wrocławski street spot mógłby być nie tylko miejscem spotkań hobbystów. Byłaby to też doskonała okazja, do przełamania lodów między pokoleniami, sprowokowania ich do dialogu i wspólnego działania. Nic przecież nie łączy tak ludzi jak wspólna pasja.
Jaros wyśle pismo w tej sprawie do prezydenta Rafała Dutkiewicza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?