Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podbeskidzie - Śląsk na żywo. Transmisja online live (ŚLĄSK - PODBESKIDZIE NA ŻYWO, STREAM, ONLINE)

Jakub Guder
Włodzimierz Patalas (pierwszy z prawej)
Włodzimierz Patalas (pierwszy z prawej) Janusz Wójtowicz
Śląsk Wrocław do meczu z Podbeskidziem przystępuje z nadzieją, że wreszcie rozwiązane zostaną kwestie właścicielskie. Podbeskidzie - Śląsk o godz. 18. Transmisja meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław na antenie Eurosport 2. Relacja na żywo online w internecie live stream na stronie eurosportplayer.pl.

PODBESKIDZIE - ŚLĄSK: TRANSMISJA NA ŻYWO, LIVE, ONLINE, STREAM

Śląsk w Podbeskidziu jeszcze nigdy nie wygrał - zawsze remisował. Z kolei Górale w tym sezonie są jedyną drużyną, która nie zdobyła trzech punktów na własnym terenie. Więc jeśli obie drużyny kolejny raz nie podzielą się punktami, to ktoś przerwie swoją złą passę. Bielszczanie - tak jak WKS - ostatnio punktują rzadko, jednak trener Robert Podoliński zrzuca to na karb problemów kadrowych. - Mamy ośmiu, dziewięciu piłkarzy wyeksploatowanych w tym sezonie maksymalnie. Oni od mojego przyjścia grają praktycznie wszystko po 90 minut. Przez kontuzje i kartki mieliśmy bardzo małą możliwość rotacji. To się odbija na naszej formie - powiedział szkoleniowiec, a pytany o sposób na Śląsk, odparł, że jego podopieczni nie mogą zwyczajnie popełniać błędów indywidualnych.

Niewykluczone, że do bramki ekipy Romualda Szukiełowicza wróci dziś kapitan Mariusz Pawełek. Z Górnikiem Łęczna usiadł na ławce. Z Zawiszą Bydgoszcz co prawda już nie, ale to tylko z tego względu, że jego żona rodziła i krążył między stadionem a szpitalem. Gdyby faktycznie zagrał z Góralami, to wypełniłby minimalną liczbę minut, po której klub automatycznie mógłby z nim przedłużyć kontrakt o kolejny rok. A co by nie mówić o Pawełku, to jest jednym z niewielu, którzy w tym sezonie trzymają równą formę.

Ewentualne zwycięstwo Śląska w Bielsku-Białej pozwoli mu opuścić ostatnie miejsce w tabeli i przezimować nad strefą spadkową. Co ciekawe - w przypadku wygranej wrocławianie będą mieli tylko trzy punkty straty do zajmującej ósmą lokatę Jagiellonii Białystok. No cóż - taką mamy ligę.

Podbeskiedzie - Śląsk: Gdzie w TV? O której mecz?

Transmisja na żywo meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław na antenie Eurosport 2. Początek spotkania o godz. 18. Relacja na żywo online w internecie live stream na stronie eurosportplayer.pl. Wynika na żywo również na stronie gazetawrclawska.pl

PODBESKIDZIE - ŚLĄSK: ZAMIESZANIE WE WROCŁAWIU

Wrocławskie Konsorcjum Sportowe złożyło ofertę wykupu 43,4 proc. akcji piłkarskiego Śląska Wrocław, których właścicielem jest gmina Wrocław. Termin przetargu na sprzedaż akcji minął w piątek, 18 grudnia. Informację o złożeniu przez konsorcjum oferty potwierdził nam Włodzimierz Patalas, przewodniczący rady nadzorczej Śląska.

Konsorcjum chce wykupić akcje, ale nie jest już zainteresowane dzierżawą Stadionu Wrocław. Pierwotnie miała to być transakcja wiązana. Może to lepiej, bo dzięki temu roz-mowy będą łatwiejsze?

Teraz miasto zapozna się z ofertą, a po Nowym Roku dojdzie do negocjacji z konsorcjum. Mogą potrwać one kolejnych kilka tygodni, nawet ponad miesiąc. Trzeba ustalić m.in. dalszy sposób finansowania klubu, który jest w wielkim kryzysie. Miasto Wrocław w swoim budżecie na 2016 rok przewidziało dla Śląska tylko 3 mln zł. To o połowę mniej niż w tym roku, więc już można założyć, że będą problemy z negocjowaniem nowych kontraktów z piłkarzami.

Cała sprawa bardzo się przeciąga, a przy Oporowskiej panuje chaos. Nowy trener - Romuald Szukiełowicz - wybrany został bez wiedzy prezesa, za pół roku kontrakty kończą się kilku ważnym zawodnikom, a pseudokibice grożą piłkarzom i działaczom. Nie wiadomo też wciąż, kto będzie nowym rzecznikiem prasowym. Dotychczasowy - Michał Mazur - pożegnał się z dziennikarzami na konferencji prasowej po spotkaniu pucharowym z Zawiszą Bydgoszcz. Od tego czasu brak jest ze strony klubu jakiegokolwiek komunikatu, a przypomnijmy, że posiadanie rzecznika to jeden z wymogów licencyjnych.

Wrocław procedurę odsprzedania akcji rozpoczął już w czerwcu. Wszystko się jednak bardzo przeciąga. Najpierw termin składania ofert został wydłużony, potem - jak tłumaczono, ze względu na wakacje - trudno było umówić spotkanie przedstawicieli miasta i konsorcjum. W listopadzie swojej irytacji nie krył już otwarcie prezydent Rafał Dutkiewicz, który w rozmowie z Radiem Wrocław stwierdził, że ma wrażenie, iż członkowie konsorcjum nie mogą się dogadać między sobą.

Miasto chce sobie zostawić jedynie 5 proc. udziałów, ale jednocześnie zagwarantować wpływ na podejmowanie kluczowych decyzji.

Przy tym całym zamieszaniu piłkarze przygotowują się do dzisiejszego wyjazdowego spotkania z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Jak mówił jednak po spotkaniu z Zawiszą Tomasz Hołota, nie ma to ponoć żadnego wpływu na drużynę. W sumie to się nie dziwimy - to już tak długo trwa…

- Mecz z Zawiszą to wstyd. Wypada przeprosić tylko kibiców, którzy przyszli na stadion. Teraz wyjście jest tylko jedno - wygrana w Bielsku-Białej. To pozwoli nam choć w minimalnym stopniu zmazać plamę z pucharu. Została nam liga i musimy walczyć, by zająć jak najwyższe miejsce i załapać się do ósemki. Taki musi być nasz cel. Musimy się pozbierać. Sami doprowadziliśmy do tego i sami musimy wyjść - mówi pomocnik Śląska, dla którego mogą to być ostatnie miesiące we Wrocławiu. W czerwcu kończy mu się kontrakt i co prawda - jak mówi - dostał jakiś sygnał z klubu, ale konkretów nie było. Zresztą słyszeliśmy, że jego menedżer Jarosław Kołakowski bardzo chciałby wypchnąć Hołotę na Zachód.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska