Po świętach co szósty Polak ma finansowe kłopoty
Co szósty z nas z powodu świąt popada w finansowe kłopoty
Większość z nas nie odczuwa boleśnie skutków nadmiernych wydatków, ale co szósty badany (blisko 17 proc.) ma bardzo poważną zagwozdkę i wie, że Gwiazdka skończy się dla niego kłopotami finansowymi. O ile w zeszłym roku odsetek takich osób spadł o kilka pkt. proc. w stosunku do 2017 r., to tym razem, mimo dalszego wzrostu płac, rozszerzenia od lipca programu 500 plus, nie widać poprawy. Pozytywne skutki lepszej sytuacji ekonomicznej odczuli natomiast niepewni, co do tego jaki będzie finał świątecznych przygotowań dla ich portfela. Grupa ta stopniała z 20 do 13 proc. i w efekcie w tym roku 70 proc. respondentów jest spokojnych, że Boże Narodzenie nie wpędzi ich w finansowe tarapaty, podczas gdy w 2018 r. było to 64 proc. badanych. - Nie jest to niestety zasługa rosnącej dyscypliny finansowej, bo o tę w bożonarodzeniowej atmosferze z roku na rok coraz trudniej. Tym razem tylko 16 proc., czyli jeszcze mniej niż w zeszłym (24 proc.) mówi, że nie zdarza się im przekroczyć kwoty zaplanowanej na zakup upominków. Ponad połowa wydaje do 30 proc. więcej, a niemal co piąty do 50 proc. i więcej. A przecież prezenty to tylko część świątecznych kosztów – skomentował Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
Finansowym wyzwaniem w okresie przedświątecznym są również różnego rodzaju wyprzedaże niezwiązane z Bożym Narodzeniem. To, że trudno się im oprzeć, przyznaje dwóch na trzech badanych. Kupujemy i to niemało, bo średnio za 451 zł. - W styczniu będzie już wiadomo jak dla budżetu zakończył się grudzień i zwolenników wyprzedaży z pieniędzmi w portfelu nic nie ominie, bo na początku roku promocje ruszają ze zwiększoną siłą – mówi Sławomir Grzelczak.
