- Jasne, czujemy satysfakcję z tego, że zawodnicy zrobili dobrą robotę. Przed meczem wiedzieliśmy, że będziemy grać przeciwko liderowi który ma serię dobrych wyników i było to widać. Szacunek dla Rakowa za to, jaką jakość pokazali. Możemy być zadowoleni z tego, jak funkcjonowała nasza drużyna. Trzymaliśmy dobrą aktywność na początku, potem przeciwnik przejął kontrolę. Ale w drugiej połowie szliśmy do góry, zdobyliśmy bramkę po szybkim przejściu i w końcówce obroniliśmy prowadzenie. Ostatnie minuty były "elektryczne", Raków rzucił wszystkie siły do ataku. Były takie sytuacje w polu karnym, gdy nasi zawodnicy blokowali groźne strzały czy dośrodkowania, do tego Michał Szromnik w naszej bramce pokazał swoją wysoką jakość. Jego interwencja w końcówce okazała się decydująca dla całego spotkania. Trzy punkty przeciwko liderowi to pozytywny sygnał - powiedział po wygranej z Rakowem Vitezslav Lavicka.
Teraz jest taki czas, że nie możemy się zbytnio zajmować tym, że jeden czy drugo piłkarz wypadli. Problemy zdrowotne są prawie cały czas, w większości drużyn. Są kontuzje, choroby, musimy sobie z tym radzić. Na odprawie przed meczem powiedzieliśmy sobie, że gramy też dla tych zawodników, którzy dziś nie mogą nam pomóc. Zespołowo walczyliśmy od pierwszej do ostatniej minuty i to zwycięstwo jest również dla nieobecnych dziś zawodników - dodał trener Śląska.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?