Niemal komplet widzów oglądał piątkowe derby w Lubinie. Szczypiorniści Zagłębia Lubin nie byli faworytem tego meczu, ale udowodnili, że wciąż stać ich na zwycięstwa z wyżej notowanymi rywalami. Bardzo dobre zawody rozgrywali Wojciech Gumiński, który rzucił 9 bramek i Dariusz Rosinek. Ten drugi dołożył 6 oczek.
W ekipie z Głogowa zawodziła przede wszystkim skuteczność. Zawodnik z największą liczbą bramek, skrzydłowy Marek Światała, zdobył tylko sześć bramek. W 50 minucie lubinianie prowadzili już sześcioma bramkami, ale wtedy mocno szarpnęli goście z Głogowa. Udało im się zmniejszyć różnicę bramek, ale nie byli w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.
Po tym meczu Zagłębie pozostało co prawda na dziewiątym miejscu w tabeli, ale zmniejszyło stratę do ósmego MMTS-u Kwidzyn do jednego punktu. Chrobry pozostał na szóstym miejscu.
Zagłębie Lubin - SPR Chrobry Głogów 30:28 (15:15)
Zagłębie: Małecki, Dudek, Kubiszewski - Gumiński 9, Rosiek 6, Stankiewicz 6, Przybylski 3, Bartczak 3, Michałów 2, Szymyślik 1, Wolski, Paluch, Kużdeba, Starzyński , Kubiszewski, Kulesza, Kulenović.
Chrobry: Stachera, Kapela - Świtała 6, Mochocki 4, Gromyko 3, Płaczek 3, Kubała 3, Gregor 3, Bednarek 2, Świątek 2, Gujski 1, Prakapenia 1, Witkowski, Płócienniczak, Biegaj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
