Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Remis Zagłębia Lubin z Wackerem Innsbruck

PK
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Piotr Krzyżanowski
Jeszcze tylko jeden sprawdzian formy czeka piłkarzy KGHM Zagłebia Lubin przed rozpoczęciem nowego sezonu T-Mobile Ekstraklasy. W piątek "Miedziowi" będą się porównywać do pierwszoligowej Miedzi Legnica, we wtorek zmagali się z Wackerem Innsbruck.

To był ostatni test mecz lubinian podczas austriackiego zgrupowania. Zakończył się remisem 1:1, choć po pierwszej połowie więcej powodów do zadowolenia mieli nasi piłkarze. Była 39. minuta gry, gdy Bartosz Rymaniak wpadł w pole karne rywali i wycofał piłkę na 16. metr do Miłosza Przybeckiego. Pozyskany nie tak dawno z Polonii Warszawa piłkarz wiedział co zrobić z futbolówką i precyzyjnym strzałem wyprowadził Zagłębie na prowadzenie.

Ten gol był przypieczętowaniem nieco lepszej gry Zagłębia, które częściej utrzymywało się przy piłce i stwarzało zagrożenie pod bramką rywali. Prowadzenie lubinian jeszcze przed przerwą mógł podwyższyć Arkadiusz Woźniak. Nietstety, tym razem "Wąskiego" zawiodła skuteczność. A przypomnijmy, że we wcześniejszym test meczu z tureckim Bursasporem trafił on dwa razy.

Druga połowa to szukanie różnych sposobów gry i częstych zmian w składzie Zagłębia. Niestety zawodnicy wprowadzeni z ławki - a byli to główni piłkarze młodzi - nie potrafili utrzymać korzystnego wyniku. W 78. minucie gola na 1:1 zdobył bezpośrednio z rzutu wolnego Andres Kuen.

Wielkich wniosków po tym sparingu wyciągać nie powinniśmy. Podobnie zresztą, jak wszystkich innych. Możliwości Zagłębia zweryfikuje rywalizacja ligowa. Mimo wszystko naprawdę warto wybrać się w piątek na stadion Zagłębia. O godz. 17 podopieczni Pavla Hapala będą sparować Miedzią Legnica, czyli rywalem zza miedzy. I nawet jeśli sam mecz nas nie zaciekawi, to zaraz po nim odbędzie się oficjalna prezentacja lubińskiej drużyny. Na parkingu VIP przy stadionie będzie specjalna scena, a na niej m.in. zespól Elit Boys i Robert Skrzyński.

- Nie zabraknie dobrej zabawy, ciekawych anegdot z życia drużyny, nowi zawodnicy będą mieli okazję po raz pierwszy wykazać się przed kibicami, bo dobrze ich przepytamy - zapowiada komentator Canal Plus, a zarazem prowadzący piątkowe wydarzenie. Przedstawieni zostaną więc nowi piłkarze, przedstawiona zostanie również nowa koszulka, w jakiej przyjdzie lubinianom walczyć w ekstraklasie.

Dla kibiców otwarta będzie trybuna "G". Bilety? Wystarczy posiadać bezpłatną wejściówkę. Limitowane zaproszenia będą rozdawane właśnie przy trybunie "G" na godzinę przed pierwszym gwizdkiem sędziego.

Miedź? To chyba dobry zespół na próbę generalną przed startem ekstraklasy. O ile legniczanie będą w optymalnej formie. - Jest wciąż sporo do poprawy. Myślę, że do meczu z Zagłębiem trochę zawęzimy kadrę i zacznie się krystalizować podstawowy skład meczowy - mówił nie tak dawno trener Ulatowski.

KGHM Zagłębie Lubin - Wacker Innsbruck 1:1 (1:0)
Bramki:
Kuen 78 - Przybecki 39.
Zagłębie: Kozioł - Rymaniak, Banaś (46 Azikiewicz), Guldan, Cotra - Abwo (72 Kowalski-Haberek), Bilek (62 Wojciechowski), Jeż (62 Błąd, 85 Oleksy), Piątek (62 Bonecki), Przybecki (62 Andrzejczak) - Woźniak (46 Papadopulos).
Wacker: Schober (82 Wedl) - Löffler (46 Bergmann), Steinlechner, Vucur (46 Siller), Nitzlnader (46 Hauser), Abraham (46 Kofler), Fröschl (46 Hamzic), Milosević (46 Hinterseer), Wernitznig (46 Kuen), Schütz (46 Gründler), Wallner (46 Vuleta, 67 Brauneis).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska