Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Myślę o budowie silnego Górnika Polkowice

Paweł Witkowski
Dominik Nowak
Dominik Nowak Piotr Krzyżanowski
Chciałbym mieć większe możliwości decyzyjne. Jestem zwolennikiem wprowadzenia systemu motywacyjnego. Gracze nieprzykładający się do gry powinni ponosić tego konsekwencje. Wtedy będą bardziej profesjonalnie podchodzić do swoich obowiązków. Rozmowa z Dominikiem Nowakiem, trenerem Górnika Polkowice

Górnik jest siódmy po jesieni. Gratulować takiej pozycji beniaminkowi I ligi?
Trudno powiedzieć. To bardziej pytanie do obserwatorów naszych poczynań. Moim zdaniem to dobry wynik.

Do ostatniej kolejki czekaliście na wyjazdową wygraną.
To był duży kłopot. W kilku meczach nie brakowało nam wiele. W Świnoujściu zwycięstwo umknęło nam w ostatnich sekundach (1:1 z Flotą - przyp. PW). Bardzo cieszy środowa wygrana. Brak zwycięstwa na obcym terenie był dla nas problem natury psychologicznej. Piłkarzom ciężej skoncentrować się na meczu, gdy są przekonani, że gra na wyjeździe im nie wychodzi.

Wasz dorobek to 18 bramek w 17 spotkaniach. Mecze, gdzie wpadało więcej niż gol, można policzyć na palcach jednej ręki. Było ich cztery.
Wiemy, że to mało. Będziemy pracować nad skutecznością działań w ataku. To jej najbardziej brakuje, bo bramkowe sytuacje potrafimy stwarzać. Nie zapomnijmy też, że jest to pierwsza liga. Niektórzy przeciwnicy prezentują naprawdę wysoki poziom. Dodatkowo nasi napastnicy zgrywali się dopiero w trakcie rundy. Mateusz Piątkowski miał kontuzję. Z kolei Zbigniew Grzybowski źle wchodził w sezon. Miał problem z wykorzystywaniem sytuacji. Pod koniec jesieni jednak tworzyli wspaniały duet.

A Kamil Biliński?
Może wielu traktuje go jako rozczarowanie. Ja tak nie sądzę. To świetny piłkarz. Jednak gracze muszą pamiętać, że zespół jest najważniejszy. Najpierw trzeba dać coś drużynie, dopiero potem czegoś od niej oczekiwać.

Inne pozytywy?
Gra defensywna. Nie zawodziliśmy. Nasze formacje współpracowały prawidłowo. Bronił cały zespół, począwszy od napastników. Wielokrotnie miałem jednak kłopot z zestawieniem linii obrony. Wąska kadra to problem, którego musimy się pozbyć zimą.

Będą wzmocnienia?
Jeszcze nie rozmawialiśmy o transferach. W klubie są nowe władze. Przedstawię im swoją wizję zespołu. Dopiero wtedy wszystko się wyjaśni. Sądzę, że wzmocnienia będą. W drużynie musi być rywalizacja. Mam swoją listę życzeń, przeprowadziliśmy kilka rozmów. Nie zdradzę, kogo i na jaką pozycję potrzebuje. Chciałbym nowych graczy do każdej formacji, aby zawodnicy mieli z kim konkurować o miejsce w składzie.

Oczekiwania wobec nowych władz?
Myślę o budowie silnego Górnika. Chciałbym mieć większe możliwości decyzyjne. Jestem zwolennikiem wprowadzenia systemu motywacyjnego. Gracze nieprzykładający się do gry powinni ponosić tego konsekwencje. Wtedy będą bardziej profesjonalnie podchodzić do swoich obowiązków. W tym sezonie realne jest 4-5 miejsce w tabeli. Jeśli chcemy grać o wyższe cele, w Górniku musi pojawić się więcej młodych, perspektywicznych piłkarzy, którzy będą stanowić o sile zespołu za kilka lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska