Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Mecz Zagłębie Lubin - GKS Katowice 1:0 [RELACJA, WYNIK, TABELA]

Piotr Janas
Michal Papadopulos (zdjęcie ilustracyjne)
Michal Papadopulos (zdjęcie ilustracyjne) fot. Piotr Krzyżanowski
Miedziowi po meczu pełnym walki pokonali na własnym boisku GKS Katowice 1:0. Zadecydowała bramka Michala Papadopulosa z rzutu karnego.

Pierwsza połowa była dość wyrównana. "Miedziowi" częściej utrzymywali się przy piłce, ale groźniejsze sytuacje stwarzali sobie katowiczanie. Nie były to może 100-procentowe okazje, ale i tak lepsze niż te, do których dochodziło Zagłębie.

Podopieczni Piotra Stokow-ca kilkukrotnie mieli okazję do wyprowadzenia kontrataku, ale zamiast po przejęciu piłki uruchamiać swoich szybkich skrzydłowych, zwalniali akcje i mozolnym atakiem pozycyjnym starali przedrzeć się pod pole karne GKS-u.
Do przerwy kibice w Lubi-nie bramek nie oglądali, ale w szatni gospodarzy musiało paść kilka mocnych słów, gdyż w drugiej połowie ich gra wyglądała już zdecydowanie lepiej. "Lubinki" grały szybciej, a w ich grze było więcej polotu. Im dłużej trwała druga połowa, tym większą przewagę uzyskiwali gracze Zagłębia, co w końcu zaowocowało bramką.

W samej końcówce po rzucie wolnym bitym przez Dodre Cotrę, stojący w murze pomocnik GKS-u Michał Nawrot zagrał piłkę ręką, po czym sędzia słusznie wskazał na 11. metr. Do piłki podszedł Papadopulos i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości.

- Na treningach często strzelam karne, więc podchodząc do piłki, czułem że trafię. GKS grał bardzo dobrze w defensywie, zwłaszcza w pierwszej połowie. W drugiej byliśmy drużyną zdecydowanie lepszą i zasłużenie wygraliśmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska