Od pierwszych minut oba zespoły odważnie ruszyły do ataku, dzięki czemu fani na Kolporter Arenie oglądali spotkanie prowadzone w szybkim tempie. Skuteczniejsi okazali się gracze Zagłębia, którzy za sprawą Łukasza Janoszki objęli w 36 minucie prowadzenie. Była to już druga z rzędu bramka popularnego „Ecika” w kolejnym spotkaniu ekstraklasy.
Druga połowa rozpoczęła się dla gości równie dobrze, jak zakończyła. Jedenaście minut pogwizdku sędziego drugiego gola dla Zagłębia strzelił Jarosław Jach. 21-letni obrońca ekipy Piotra Stokowca powtórzył dokonanie Janoszki, bowiem i on zdobył bramkę w poprzednim starciu z Podbeskidziem. Dzieła zniszczenia mógł i powinien dokonać Michal Papadopulos, który po kontrze Zagłębia miał praktycznie tylko dopełnić formalności. Niestety, Czech się pomylił, ale nie miało to już większego wpływu na końcowy wynik. Korona robiła, co mogła, aby zdobyć choć kontaktowego gola, jednak lubinianie nie pozwolili się zaskoczyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?