W 65 min. niedzielnego spotkania, gdy Śląsk wygrywał 1:0, ale grał też w dziesiątkę, kapitalne podanie dostał zupełnie niepilnowany w polu karnym Serb Marko Bajić. Uderzył bliżej krótkiego słupka, ale słowacki bramkarz WKS-u kapitalnie się rzucił i ciałem zablokował strzał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?