Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Co można zrobić ze zmęczeniem Śląska

Jakub Guder
fot. Tomasz Hołod
Część piłkarzy Śląska jest już zmęczona tym sezonem, w którym niektórzy rozegrali już 21 meczów. Czy można z tym coś zrobić?

10 dni miał w tym sezonie Śląsk na przygotowanie się do pierwszego meczu o stawkę. Treningi wznowił 23 czerwca, a z NK Celje zagrał 2 lipca. Przerwa między sezonami była jeszcze krótsza. Czy to mogło wpłynąć na obecną formę drużyny?

Trener Tadeusz Pawłowski od początku przestrzegał, że trudno na cały sezon w tak krótkim czasie przygotować wytrzymałościowo drużynę. Gdy we wrześniu przyszedł kryzys twierdził, że to cena za europejskie puchary. Ostatnio jednak zmniejszono kompetencje Marka Świdra, odpowiedzialnego do tej pory za przygotowanie fizyczne drużyny.

- Znam Marka Świdra na płaszczyźnie zawodowej. To bardzo dobry i doświadczony specjalista - mówi Bartosz Bibrowicz, który jest trenerem przygotowania fizycznego w koszykarskim Śląsku.

- Dokładnie nie znam sytuacji u piłkarzy, ale nasz okres przygotowawczy trwał osiem tygodni. To jednak dwie zupełnie inne dyscypliny - mówi Bibrowicz. - Teraz odchodzi się już od przedsezonowego biegania po górach, które było tak popularne jeszcze kilka lat temu. Jest wiele innych ćwiczeń - również z piłką - które poprawiają motorykę - dodaje i zwraca uwagę, że przygotowanie fizyczne to bardzo istotny element całego treningu.

Oceniając pracę trenera od przygotowania motorycznego trzeba zwrócić m.in. uwagę na liczbę kontuzji przeciążeniowych. Tych nie ma w Śląsku zbyt wiele. Urazy jakie się najczęściej zdarzają wynikają ze starć z przeciwnikiem podczas meczu (tak jest teraz w przypadku Mateusza Machaja). Do tego dochodzą ewentualnie jakieś przeziębienia. Nie ma w klubie plagi kontuzji.
- Proszę zwrócić uwagę, że z Markiem Świdrem w sztabie Śląsk w tamtym sezonie zajął czwarte miejsce. Wielu piłkarzy odeszło w ostatnim czasie z Wrocławia, a niektórzy nowi zawodnicy przez dłuższy czas leczyli stare kontuzję - zauważa.
Fakt jest też taki, że mamy dopiero początek listopada, a WKS już rozegrał połowę meczów z poprzedniego sezonu - Flavio zanotował już 1700 minut na boisku, podczas gdy we wszystkich rozgrywkach 2014/2015 miał ich 3618. Czy można coś na gorąco poprawić, zmodyfikować treningi, gdy sezon w pełni?

- Można dokonać pewnych modyfikacji, manipulować intensywnością i objętością treningów, co pewnie zostało już zrobione. Trzeba jednak na sprawę spojrzeć całościowo i brać pod uwagę wszystkie możliwe czynniki - kończy trener pracujący na co dzień z koszykarzami Śląska Wrocław.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska