Niedzielne spotkanie przyniosło kibicom obu ekip sporo emocji. Dla szczypiornistów Zagłębia była to pierwsza okazja w sezonie do zagrania przed własną publicznością.
Gospodarze w 18. minucie prowadzili 10:7. Czwarty bieg włączył wówczas Stanisław Makowiejew z Chrobrego, który rzucił trzy bramki z rzędu i doprowadził do remisu. Pierwsza połowa zakończyła się bez rozstrzygnięcia, zawodnicy schodzili na przerwę przy stanie 14:14.
Po wznowieniu gry to głogowianie wyszli na prowadzenie. Koniec końców lubinianie zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, w 50. minucie wygrywając już 24:21. Z dobrej strony w końcówce spotkania pokazał się bramkarz Zagłębia, Marcin Schodowski. Jego klubowi koledzy szanowali piłkę i ostatecznie wygrali 28:26. „Miedziowi” mogą cieszyć się z drugiego triumfu w lidze z rzędu. Przed tygodniem drużyna prowadzona przez Bartłomieja Jaszkę pokonała na wyjeździe Grupę Azoty Tarnów 35:27.
MKS Zagłębie Lubin – KS SPR Chrobry Głogów 28:26 (13:13)
Zagłębie: Schodowski, Bartosik, Wiącek – Stankiewicz 3, Mrozowicz, Pawlaczyk, Gębala 7, Dudkowski 2, Sroczyk 8, Tokaj 2, Pietruszko 1, Marciniak, Hajnos 2, Bogacz 1, Kupiec 2, Chychykalo.
Chrobry: Stachera, Kapela – Wawrzyniak 1, Zdobylak 8, Podobas, Klinger 1, Babicz 2, Przysiek, Tylutki, Marszałek 2, Orpik 2, Jamioł 3, Krzysztofik 3, Bekisz, Makowiejew 4.
Sędziowie: Mariusz Marciniak, Piotr Radziszewski, Delegat ZPRP: Mariusz Szynklarz
Widzów: 1544
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?