Od kilku tygodni środowiska lekarskie związane z psychiatrią i psychologią, sami pacjenci oraz organizacje pozarządowe protestują przeciwko likwidacji Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Projekt zmiany przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia zakłada, że NPOZP w nowej formule będzie bezpośrednio podlegać pod Ustawę o Zdrowiu Publicznym.
- To rozwiązanie zwiąże nam ręce. Ustawa ograniczy możliwości wykonawcze. Nie godzimy się na to, ludzie chorzy potrzebują wsparcia, a stracą je. Za kilka lat, co 4 osoba będzie chora psychicznie - mówiła pod DUW Anna Jędrysiak.
- NPOZP przewiduje możliwość tworzenia specjalnych rad przy urzędach miejskich, powiatowych i wojewódzkich. Do tych rad wchodzą lekarze, przedstawiciele organizacji pozarządowych, którzy najlepiej orientują się w sytuacji chorych i ich potrzeb. Do walki z chorobami psychicznymi potrzeba długofalowych rozwiązań, a w tym wypadku po kilku latach likwiduje się program. Robimy tym samym krok w tył - komentuje Agnieszka Chojnacka z Rady ds Zdrowia Psychicznego przy ministrze Zdrowia.
W swoim postulacie do premier Ewy Kopacz protestujący piszą o zachowaniu NPOZP w obecnej formie oraz wzięciu pod uwagę w kolejnych latach ekspertyzy specjalistów z środowisk psychiatrycznych. Petycję za wojewodę przyjęli jego urzędnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?