Oni zdobyli dla Śląska Wrocław wicemistrzostwo Polski

Zważywszy na fakt, że Śląsk zakończył rundę zasadniczą Energa Basket Ligi na pierwszym miejscu, srebrny medal można rzecz jasna postrzegać w kategorii pewnego zawodu. Kingowi należy jednak oddać, że w finałowej serii był wyraźnie lepszym zespołem. Szczecinianie pokazali to zwłaszcza w drugim i trzecim meczu.

Trzeci z rzędu medal mistrzostw Polski pokazuje natomiast, że WKS na stałe zadomowił się w czołówce najlepszych polskich klubów. W sezonie 2020/2021 „Trójkolorowi” prowadzeni przez Olivera Vidina sięgnęli po brązowe krążki, rok później świętowali z Andrejem Urlepem 18. w historii mistrzostwo Polski, a teraz zdobyli srebrne medale z trenerem Ertuğrulem Erdoğanem. Zmieniają się szkoleniowcy, a Śląsk nie schodzi z podium.

Obecny trener WKS-u w rozmowie z nami stwierdził, że duży udział w tym, jak w ostatnich miesiącach prezentował się Śląsk, miał Andrej Urlep, z którym klub rozstał się w lutym. – Za organizację zespołu odpowiadał przede mną Andrej Urlep, który wykonał kapitalną robotę. Zacząłem pracę w marcu, a on w tym sezonie przepracował z drużyną cały okres przygotowawczy i prowadził ją w lidze od września. Proszę zrozumieć, że nie zamierzam umniejszać swoich zasług, ale byłoby nieuczciwe, gdybym traktował ten sukces, jakim jest gra w finale, wyłącznie za swoje osiągnięcie – powiedział nam przed rozpoczęciem finałów z Kingiem.

Co dalej ze Śląskiem? Według medialnych doniesień z Wrocławiem pożegna się Aleksander Dziewa, który miałby przenieść się do klubu z Hiszpanii, Niemiec czy Francji. Na razie nie podano żadnych oficjalnych informacji o przyszłości poszczególnych zawodników WKS-u. O wszystkim będziemy informować na bieżąco na naszym portalu.