Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od prawie 40 lat w ZG Rudna

Grażyna Szyszka
Alicja i Piotr Trempałowie
Alicja i Piotr Trempałowie Grażyna Szyszka
16 lat temu Związek Zawodowy Pracowników Dołowych na ZG Rudna zakładał Piotr Trempała. Do dziś jest przewodniczącym.

Piotr Trempała od 16 lat jest przewodniczącym Związku Zawodowego Pracowników Dołowych w Zakładach Górniczych Rudna. Przed laty sam ten związek zakładał i do dziś tak pochłania go działalność, że nawet urlopy spędza w pracy. Nic dziwnego, bo do drugiego pod względem liczebności związku w zakładzie należy 1240 osób i jest co robić. ZZPD ma opinię najbardziej socjalnego związku w kopalni.

Zamknęli kopalnię soli, więc przyjechał na miedź

Piotr Trempała jest głogowianinem od 1978 roku. Wtedy jako 20-latek przyjechał z miejscowości Wapno w woj. wielkopolskim. - W naszej miejscowości skończyła się praca w kopalni soli, więc doświadczeni górnicy przyjeżdżali na miedź. Pojechałem za starszymi kolegami i zostałem.

Głogów na tyle mu się spodobał od Polkowic, że zanim dostał miejsce w hotelu pracowniczym, wolał „waletować” u kolegi i czekać na pokój niż mieszkać w Polkowicach.

- Zostałem przyjęty do działu obudowy w ZG Rudna - wspomina. - Z przerwą, kiedy na mocy dekretu o Stanie Wojennym wyrzucono mnie pracy, jestem w kopalni do dziś. Zanim założyłem związek, przepracowałem w wydziale obudowy ponad 20 lat.

Koledzy namówili, by założył związek

Pomysł, by założyć związek zrodził się po namowach kolegów - górników. Piotr Trempała był aktywny i nie bał się upominać zarówno o swoje, jak i o sprawy innych.

- Byłem pyskaty - dodaje związkowiec wspominając, że już same początki ZZPP były prężne, a z roku na rok przybywało średnio po ok. 80 osób. -Oprócz stania na straży pracowniczych praw, pomagamy naszym ludziom w bardzo prozaicznych sprawach, z którymi się do nas zwracają, a każda z nich jest indywidualna. Robimy wszystko, by im pomóc. I muszę przyznać, że mamy wysoką skuteczność.

ZZPD znane jest z organizacji wielu imprez dla zrzeszonych w nim górników. Są to rodzinne imprezy integracyjne, ale też bale, na które bilety sprzedają się w dwie godziny. Na barbórkowe karczmy piwne przychodzi co roku blisko 800 osób. Od kilku lat z okazji Dnia Kobiet związek organizuje żonom górników wyjazd do Szklarskiej Poręby.

Dwaj synowie i zięć też są górnikami na miedzi

Prywatnie Piotr Trempała jest mężem Alicji. Są razem od 1998 roku. Poznali się przypadkowo w sanatorium w Połczynie Zdroju. - Teraz mąż jest tak pochłonięty pracą, że jestem szczęśliwa, jak raz w roku na tydzień razem gdzieś wyjedziemy - przyznaje żona związkowca.

Pani Alicja wie jak wygląda kopalnia, ponieważ raz była pod ziemią, by na własne oczy zobaczyć miejsce pracy najbliższych jej mężczyzn.

Jak na górniczą rodzinę przystało, dwóch synów związkowca - Adam i Paweł, też są górnikami. W kopalni pracuje również jego zięć Piotr. W marcu 2013 roku rodzina przeżywała dramatyczne chwile, gdy w ZG Rudna, po silnym wstrząsie, w grupie 19 uwięzionych pod ziemią górników było dwóch członków rodziny związkowca - syn i zięć. Kiedy Piotr w ogromnym napięciu przez kilka godzin , razem z innymi rodzinami czekał przy kopalni na wiadomość o najbliższych, jego żona Alicja była w domu córki pilnując wnuka.

To była największa górnicza katastrofa na miedzi

- Modliłam się, by się dziecko nie obudziło i nie zapytało, gdzie jest mama i tata - wspomina dramatyczne chwile pani Alicja, a jej mąż dodaje: - Czekaliśmy ponad siedem godzin aż do nich dotrą, ale wierzyłem, że nic im się nie stało. I tak też było. Obaj dalej pracują w kopani - mówi szef ZZPD. - Niestety, tyle szczęścia nie mieli górnicy, którzy zginęli w ostatnim tragicznym zdarzeniu w ZG Rudna. Uważam , że we wtorek 29 listopada, doszło katastrofy górniczej o rozmiarach, jakich jeszcze na naszej miedzi nie było. Jesteśmy wstrząśnięci i bardzo to przeżywamy. Trudno się będzie nam po tym wszystkim pozbierać - przyznaje poruszony związkowiec dodając, że wśród ofiar byli też jego związkowcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska