Kilkunaście rodzin zrzeszowych w Stowarzyszeniu Niebieska Przystań spotkało się przy głogowskiej marinie. Zorganizowano tam grilla dla rodzin dzieci z autyzmem.
- Staramy się tak spotykać przynajmniej raz w miesiącu. Dzięki temu możemy nie tylko się zintegrować, ale również porozmawiać o naszych sprawach i przede wszystkim wymieniać się doświadczeniami - mówi Justyna Pieniążek, przewodnicząca stowarzyszenia.
Rodzice dzieci z autyzmem przyznają bez wahania, że takiej inicjatywy, jaką jest stowarzyszenie, brakowało w naszym mieście. Jego działalność bardzo pomaga kilkudziesięciu rodzinom, zrzeszonym w Niebieskiej Przystani.
- Dzieciaków jest coraz więcej. Wspólnie jest nam łatwiej pozyskiwać rzeczy potrzebne naszym podopiecznym. A najbardziej brakuje właśnie specjalistycznej terapii. Ośrodka, w którym byłaby i diagnoza, i terapia. Z tym jest problem nie tylko w Głogowie, ale większości miast Polski. Panuje duże rozproszenie. Ja z dzieckiem jeździłam do Warszawy, Wrocławia i później Zielonej Góry - mówi Małgorzata Nowakowska, której syn ma autyzm. - Możemy też wspierać się wzajemnie, co jest niezwykle ważne, zwłaszcza dla tych osób posiadających małe dzieci.
Z czym najczęściej zmagają się rodziny dzieci autystycznych? Jak mówią nam rodzice, których spotkaliśmy podczas zabawy Niebieskiej Przystani, to przede wszystkim trudne zachowania, które nie zawsze są akceptowane w społeczeństwie, problemy z dietą oraz przystosowaniem do życia w środowisku, tak aby jak najlepiej przygotować dziecko do samodzielnego życia.
- W spektrum autyzmu znajdują się przeróżne przypadki. Praktycznie każdy z nich jest inny, to każdy obiera troszeczkę inną drogę. Niemniej jednak im wcześniej rozpoczyna się terapię, to tym wcześniej można dojść do takiego stanu, że dziecko jest w miarę samodzielne - dodaje M. Nowakowska. - Tego typu spotkania dają nam napęd do działania, pokazują, że nie jesteśmy sami. Wzajemne wsparcie też bardzo pomaga - zaznacza.
Po zakończeniu grilla dzieci i ich rodziny weszły na pokład Laguny. Niestety, statek ze względu na wysoki stan wody, nie mógł wypłynąć z portu, jednak dzieci mogły go zwiedzić, co wielu z nim bardzo się spodobało. O to, aby im się nie nudziło, dbali też pracownicy mariny. Józef Wilczak przygotował dla gości wiele zabaw i gier.
Z autyzmem zmaga się w całej Polsce i na świecie coraz więcej osób. Czym on tak właściwie jest? To złożone zaburzenie rozwoju oraz funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego, charakteryzujące się zakłóceniami zdolności komunikowania uczuć i budowania relacji interpersonalnych, zubożeniem i stereotypowością zachowań oraz trudnościami z integracją wrażeń zmysłowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?