Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Naprawił auto znajomej, a potem nim dachował

MAW
35-letni mieszkaniec Jeleniej Góry naprawiał z bratem samochód swojej znajomej. Postanowił go przetestować. W czasie nocnej przejażdżki przez park, miał wypadek - dachował i porzucił samochód. Kobieta sądziła, że jej auto zostało skradzione i zawiadomiła policję. Mężczyźnie grozi nawet do 5 lat więzienia.

Mężczyzna stracił panowanie nad samochodem i dlatego dachował. Po porzuceniu auta ani on, ani jego brat, nie przyznali się do tego, co zaszło. Policję o zdarzeniu w parku powiadomili świadkowie.

35-latek podczas śledztwa przyznał się do przestępstwa. Sprawa trafi przed sąd. Może mu grozić nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska