Na kogo trafią Świątek, Fręch, Linette i Hurkacz na początek Indian Wells? Organizatorzy turnieju w Tennis Paradise rozlosowali drabinkę

Numer 1 na świecie Iga Świątek, mistrzyni Indian Wells sprzed dwóch lat, może szybko zmierzyć się z zawodniczkami, które ostatnio sprawilły jej kłopoty. W drugiej rundzie najwyżej rozstawiona Polka zmierzy się z Amerykanką Danielle Collins lub kwalifikantką, a w trzeciej rundzie może trafić na rozstawioną z numerem 26 Czeszką Lindą Noskovą.

Była numerem 7 na świecie Collins wyeliminowała Świątek, kiedy dotarła do swojego jedynego finału Wielkiego Szlema podczas Australian Open 2022. Iga wygrała pięć pozostałych spotkań, ale Danielle doprowadziła choćby do trzech zaciętych setów w rewanżu w Melbourne na początku tego roku.

Następnie Świątek przegrała z Noskovą w trzeciej rundzie Australian Open, a czeska nastolatka dotarła do swojego pierwszego ćwierćfinału Wielkiego Szlema.

W Indian Wells Noskova może spotkać się w drugiej rundzie z „wschodzącą” Brytyjką Katie Boulter, mistrzynią San Diego z poprzedniego tygodnia.

Z drugiej strony pierwszej kwarty rozstawiona z numerem 6 Tunezyjka Ons Jabeur i rozstawiona z numerem 10 Łotyszka Jelena Ostapenko mogą spotkać się w 1/8 finału. Jednak wcześniej dwie byłe „jedynki” na świecie, Amerykanka Venus Williams i Dunka Angelique Kerber, mogą być potencjalnymi wczesnymi przeciwniczkami Ostapenko.

A Jabeur w drugiej rundzie może trafić na zawodniczkę, z którą przegrała na tegorocznym Australian Open, 16-letnią Rosjanką Mirrą Andriejewą. Ktokolwiek wyjdzie z pary Jabeur – Andriejewa, może w trzeciej rundzie spotkać się z mistrzynią Indian Wells z 2011 roku Caroline Wozniacką. Jeśli jednak była numer 1 na świecie chce zajść tak daleko, musi najpierw pokonać Chinkę Zhu Lin i rozstawioną z numerem 25 Chorwatkę Donnę Vekić.

W pierwszej rundzie Magda Linette trafia na kwalifikantkę, a w 1/32 finału może zmierzyć się z mającą „wolny los” rozstawioną z numerem 21 Rosjanką Anną Kalinską, która jako kwalifikantka pokonała Świątek w półfinale turnbieju w Dubaju. Z kolei w następnej rundzie może trafić na rozstawioną z 13 triumfatorką Dubai Duty Free Tennis Championship Włoszką Jasmine Paolini, która wcześniej będzie musiała zmierzyć się ze zwyciężczynią pary Tatiana Maria (Niemcy) – Arantxa Rus (Holandia).

Magdalena Fręch na powitanie Tennis Paradise wpada na Lucię Bronzetti, a w drugiej rundzie na łodziankę, jeśli upora się z Włoszką, czekać już będzie ostatnia rozstawiona z numerem 32 Ukainka Anhelina Kalinina. Z kolei o 1/8 finału Fręch może znowu zagrać z turniejową „trójką” Amarykanką Cori Gauff, z którą odpadła w trzeciej rundzie w Dubaju. Wcześniej jednak „Coco” będzie musiała pokonać triumfatorkę pary Xiyu Wang (Chiny) – Clara Burel (Francja).

Polski rodzynek w grze pojedyńczej mężczyzn Hubert Hurkacz, rozstawiony z numerem 8 po „wolnym losie” w pierwszej rundzie w 1/32 finału zagra ze zwycięzcą pojedynku Gaël Monfils (Francja) – Max Purcell (Australia). W trzeciej rundzie „Hubi” może trafić na rozstawionego z numerem 28 Brytyjczykiem Cameronem Norrie lub wygranym pary Lorenzo Sonego (Włochy) – Miomir Kecmanović (Serbia).