Na Brochowie ma mieszkać 17 tys. osób. Jak zmieni się osiedle?

Wrocławski Brochów będzie się systematycznie rozrastać. - Ma tutaj mieszkać 17 tys. osób. Większość terenów na Brochowie jest przeznaczonych właśnie pod budownictwo mieszkaniowe - mówi Marek Sadowski, przewodniczący Rady Osiedla Borchów. Na razie jednak nie powstaną nowe bloki w ramach wrocławskiego TBS-u. Spółka teraz inwestuje w Leśnicy.

Sadowski przyznaje, że funkcję centrum osiedla ma spełniać ul. Semaforowa, w rejonie kościoła i dawnego ratusza. - W końcu na pewno powstanie w tym miejscu ośrodek społeczno-kulturalny, którego mieszkańcy potrzebują - mówi Sadowski. Przewodniczący rady osiedla nic nie wie na razie o nowych sklepach na Brochowie.

Kiedyś mówiło się że na Brochowie może zostać wybudowany Lidl, ale nic z tego nie wyszło. Mieszkańcy mogą na razie robić zakupy w Biedronce i mniejszych sklepach osiedlowych.

W planach wrocławskich urzędników osiedlowa ulica na Brochowie za cztery lata ma stać się jednym z ważniejszych wjazdów do Wrocławia. Grzegorz Roman, doradca prezydenta ds. transportu aglomeracyjnego mówi że do 2020 roku przebudowana zostanie ulica Mościckiego. Ma być ulicą dwupasmową i alternatywą dla drogi krajowej nr 94, czyli wjazdu do Wrocławia od strony ul. Opolskiej i Krakowskiej. To właśnie przez Brochów wielu kierowców będzie mogło wygodnie dostać się ze wschodniej obwodnicy miasta do centrum. Czytaj więcej na ten temat - kliknij

Pod koniec ubiegłego roku otwarto nowy, drugi budynek Szkoły Podstawowej nr 80 na Brochowie. Powstał tuż obok dotychczasowego budynku, u zbiegu ulic Semaforowej i Polnej. W 12 klasach będzie się mogło uczyć 450 uczniów. Uczniowie mają do dyspozycji małą salę gimnastyczną, pracownicę komputerową, językową, świetlicę na 100 osób i jadalnię na 50. Wrocław na rozbudowę szkoły wydał w sumie 11 mln zł. Obok nowego budynku powstał plac zabaw dla dzieci i parking.