- Policjanci na autostradzie A-4, w okolicach zjazdu Legnica - Złotoryja zauważyli samochód osobowy marki Skoda, którego kierujący wzbudził ich podejrzenie. Ponadto celne tablice pojazdu straciły już dawno swoją ważność - opowiada Krzysztof Zaporowski z policji. - Policjanci dali kierującemu wyraźne sygnały do zatrzymania się. Kierujący zjechał na prawy pas i gdy miał już się zatrzymać nagle gwałtownie przyspieszył, uciekając w kierunku granicy. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Kierowca momentami jechał z prędkością ok. 200 km/h.
Zaporowski opowiada, że kierowca zajeżdżał drogę funkcjonariuszom. - Ale również wyprzedzał inne auto z prawej i lewej strony stwarzając realne zagrożenie w ruchu drogowym dla innych osób. Policjanci w tym czasie przekazali informację innym patrolom , które spowalniając ruch na autostradzie doprowadziły w rezultacie do zatrzymania kierującego Skodą - mówi Zaporowski.
Kierowcą okazał się 51-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego. W trakcie kontroli czuć było od niego woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało ponad promil alkoholu w organizmie. - Jak twierdził kierujący uciekał, gdyż nie posiada uprawnień do kierowania - mówi Zaporowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?