Mieszkaniec wrocławskiego ZOO przyszedł na świat 10 listopada 2020 roku. Sulu, bo tak nazwali go internauci, uzyskuje już rozmiary dorosłego kanczyla.
"Gabarytami już zbliża się do dorosłych osobników, ale to normalne u tego gatunku. W naturze czyha na nie wiele niebezpieczeństw, więc maluchy muszą szybko rosnąć, aby zwiększyć swoje szanse na przeżycie" – mówi Joanna Kij z biura prasowego wrocławskiego ZOO.
Kanczyl filipiński należy do zagrożonych gatunków. W naturalnym środowisku, na wyspach na Filipinach, jest ich coraz mniej. Spowodowane jest to rozwijaniem miejscowych plantacji palm olejowych i kłusownictwem.
Nadal nie wiadomo jakiej płci jest 3-miesięczny Sulu. W europejskich ogrodach zoologicznych jest jedynie 12 kanczyli filipińskich, z czego tylko jeden jest samcem. Utrudnia to rozmnażanie, zwłaszcza że myszojelenie są bardzo wrażliwe. Ich głównymi wrogami w Europie są bakterie, grzyby i pogoda. Prowadzą samotniczy, bardzo skryty tryb życia, przez co w środowisku naturalnym udało się je sfilmować tylko raz – w 2016 roku. Również tylko raz udało się zarejestrować narodziny kanczyla filipińskiego. Stało się to możliwe dzięki kamerom, zainstalowanym we wrocławskim ZOO.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
