Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mój Reporter: Co ze "szkieletorem" koło Bielan Wrocławskich?

Marcin Torz
fot. Paweł Relikowski
- Przy ulicy Kobierzyckiej stoi szkielet budynku, który widać wyraźnie po lewej stronie, jadąc z centrum Wrocławia do węzła w Bielanach Wrocławskich. To "straszydło" stoi tam już ponad 40 lat i to cud, że jeszcze się nie zawaliło. Co dalej z tym "budynkiem"? - pisze do nas Roman Podgórski, nasz Czytelnik. Sprawę zbadał Marcin Torz.

- Chyba ktoś czeka, aż ze starości zawali się, bo nikt nie wie co z tym zrobić. Czy mógłbym dowiedzieć się kto to wybudował i po co? I co z tym dalej będzie? Ten widok intryguje mnie od lat. Myślałem, że kapitalizm szybko rozwiąże problem, ale jak widać myliłem się - pisze pan Podgórski.

Historia budynku jest taka: budowę rozpoczeto w latach 70. Gmach miał służyć państwowemu przedsiębiorstwu rolniczemu. Firma jednak padła, a budynek został w takim stanie, w jakim go obecnie oglądamy.

W 1995 roku biurowiec nieodpłatnie przekazano gminie Kobierzyce. Ta po 3 latach sprzedała go Wyższej Szkole Zarządzania z ul. Pabianickiej we Wrocławiu.

Kilka lat temu obiekt przejęła grupa wrocławskich biznesmenów. Planują przerobić szkieletor na biura. - Mamy gotowe pozwolenie na budowę - mówi Jacek Wróblewski, jeden z inwestorów.

Ale na rozpoczęcie prac możemy jeszcze trochę poczekać. Bo biznesmeni nie rozpoczną inwestycji, jeśli nie znajdą najemców przynajmniej na część pomieszczeń. Bez umowy na biura, inwestowanie kilku milionów złotych w szkieletora, będzie zbyt ryzykowne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska