MISTRZOWIE AGRO Najlepsze Koła Gospodyń Wiejskich na Dolnym Śląsku według Czytelników Gazety Wrocławskiej
Mistrzowie Agro - III Miejsce Koło Gospodyń Wiejskich Roku
Koło Gospodyń Wiejskich „Studniczanki“, Studniska Dolne
Edyta Sawiniec jest przewodniczącą KGW „Studniczanki“, w Studniskach Dolnych, gmina Sulików.
Co dla pań z KGW „Studniczanki“ oznacza III miejsce w kategorii; Koła Gospodyń Wiejskich plebiscytu Mistrzowie Agro?
Trzecie miejsce to dla nas duże wyróżnienie. Czujemy satysfakcję, że nasze działania są dostrzegane przez lokalną społeczność. Nagroda motywuje do dalszego, intensywnego działania. Dziękujemy wszystkim, którzy oddali głosy na nasze koło.
Od kiedy działa KGW? Jak liczycie jego historię, od początków czy czasu reaktywacji? Jak doszło do reaktywacji?
Pierwsze Koło Gospodyń Wiejskich w Studniskach Dolnych powstało w 1969 r. O jego reaktywowaniu rozmawiałyśmy wiele razy podczas spotkań. Zależało nam na pewnej odrębności, na indywidualnym wizerunku oraz kultywowaniu tradycji. Po 23 latach udało się - 22 grudnia 2018 roku uzyskaliśmy osobowość prawną o nazwie Koło Gospodyń Wiejskich „Studniczanki”. Staramy się łączyć tradycję z nowoczesnością. Tradycję, aby uchronić ją przed zapomnieniem, nowoczesność, by inspirować młode pokolenie do jeszcze bardziej kreatywnego działania dla dobra kultury.
Ile osób zrzesza Koło? Czy każdy może się zapisać?
W naszym kole jest obecnie 20 członkiń. Najstarsza - ma 70 lat, najmłodsza zaś - 30. W działalność koła angażują się także córki naszych członkiń, które mają kilka, czy kilkanaście lat. Śmiało możemy powiedzieć, że koło tworzą trzy wspaniałe pokolenia kobiet. Członkiem koła może zostać każdy, kto ukończył 18 lat i kogo miejscem zamieszkania jest wieś będąca terenem działalności koła.
Czy to prawda, że cechą rozpoznawalną Koła są sukienki w groszki? Skąd ten pomysł?
Tak, sukienka w grochy to jeden z naszych atrybutów. Zastanawiając się, jaki wzorów powinnyśmy dla siebie wybrać - zdecydowałyśmy, że będzie to motyw retro, który jednocześnie nawiąże do mody naszych mam; jak również, nadal pozostaje w trendzie. Jesteśmy nowoczesnym kołem, więc odeszłyśmy od strojów ludowych; na rzecz takich, w których każda z nas poczuje się dobrze. Sukienki w groszki były idealnym wyborem, ponieważ niejedno mają imię i przypadły nam wszystkim do gustu.
Jaką rolę w życiu wsi spełnia KGW?
Działalność koła ma wpływ na życie naszej wsi na kilku płaszczyznach, gdzie propagujemy i pielęgnujemy tradycje regionalne. Integrujemy lokalną społeczność poprzez organizację imprez oraz zabaw dla dorosłych i dzieci. Współpracujemy z organizacjami pozarządowymi z naszej miejscowości, biorąc czynny udział w miejscowych wydarzeniach kulturalnych. Organizujemy warsztaty i kursy dla naszych członkiń oraz wszystkich chętnych mieszkańców.
Czy zawiesiłyście działalność w czasie pandemii?
Po części, tak, ale pandemia nie podcięła nam skrzydeł. Zorganizowałyśmy akcję szycia maseczek ochronnych, które były bezpłatnie wydawane naszym mieszkańcom, strażakom z OSP oraz potrzebującym w lokalnym ośrodku zdrowia. Angażowałyśmy się także w różne akcje charytatywne m.in. w zbiórki darów dla polskich rodzin na Ukrainie oraz Dzieci z Domu Dziecka w Jeleniej Górze, a także w ogólnopolskiej akcji #gaszyn_challenge. Cały czas kontaktujemy się zdalnie za pomocą mediów społecznościowych i wymieniamy doświadczeniami w tworzeniu kolejnych rękodzieł wykonanych dzięki wcześniej zdobytym umiejętnością na licznych warsztatach i kursach.
Plany Koła na czas po pandemii?
Naszym celem jest rozwój i wspólne, aktywne spędzanie czasu. Za rok będziemy obchodziły 25 lecie działalności i nie chcemy, aby obecna sytuacja popsuła nam to święto. A jakie mamy plany ? Oczywiście bardzo ambitne! Chcemy mieć więcej, podróżować częściej, żyć na pełnych obrotach.
