Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Maślic przenoszą żaby wiadrami, by je ratować

Kinga Mierzwiak
Kinga Mierzwiak
Mieszkańcy Maślic przenoszą żaby wiadrami, by je ratować
Mieszkańcy Maślic przenoszą żaby wiadrami, by je ratować Pixabay.com
Mieszkańcy Maślic wiadrami przenoszą płazy, które przeżywają właśnie okres godów. Płazy rozmnażają się w wodzie, ale w czasie wędrówki wiele z nich ginie na ulicach. Z roku na rok jest ich coraz mniej.

We Wrocławiu żyje co najmniej 10 gatunków płazów. Zasiedlają około 200 zbiorników wodnych. Wszystkie płazy są pod ochroną. Do gatunków objętych ochroną ścisłą należą: grzebiuszka ziemna, kumak nizinny, ropucha zielona, rzekotka drzewna, żaba moczarowa i traszka grzebieniasta.

Akcja przenoszenia płazów na Rędzinie organizowana jest na szerszą skalę od kilku lat. W 2016 roku podczas kontroli zbiornika wodnego w Parku Rędzińskim naukowcy stwierdzili zwiększoną śmiertelność płazów na ulicy Rędzińskiej, ulicy Ślęzoujście i alei Śliwowej. W latach 2017-2019 zorganizowano więc akcję mającą na celu odławianie migrujących płazów z jezdni i ich bezpieczne przenoszenie do stawu w Parku Rędzińskim. W 2017 roku przeniesiono prawie 100 ropuch szarych oraz pojedyncze osobniki ropuch zielonych, traszek zwyczajnych, traszek grzebieniastych, żab zielonych i żab brunatnych. Z kolei w 2018 roku przeniesiono ok. 500 osobników z czterech gatunków płazów.

- Żaby są zwierzętami dwuśrodowiskowymi, przez większość czasu żyją w lasach, nad rzeką, na łąkach. Ale ich rozród jest ściśle związany z wodą - mówi Paweł Grochowski, przyrodnik i mieszkaniec Maślic. - Tutaj na Maślicach, żaby, by móc odbyć gody, wędrują z Lasu Pilczyckiego do zbiorników w Parku Świetlików. Droga prowadzi przez ruchliwą ulicę Rędzińską. Co roku podczas tych migracji ginęło sporo płazów. A do tego teraz Maślice mocno się rozbudowują, więc ruch jest jeszcze większy. Tymczasem populacja płazów znacząco się zmniejszyła. Na szczęście, jesteśmy tego świadomi i od kilku lat wiosną mieszkańcy angażują się w przenoszenie płazów.

Szacuje się, że tylko na Maślicach żyje kilkaset płazów. Paweł Grochowski w tym roku przeniósł około stu.

- Były to głównie ropuchy szare i traszki grzebieniaste. Ale Maślice zamieszkują też traszki zwyczajne. Spora populacja płazów jest też na Zalesiu. Tam akcja ratowania płazów jest organizowana na jeszcze szerszą skalę - dodaje Paweł Grochowski. - U nas dzieje się to spontanicznie, ale to, czym możemy się pochwalić, to fakt, że mieszkańcy sami z siebie angażują się w ratowanie tych zwierząt.

Płazy migrują w okresie wiosennym, kiedy zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy jest stosunkowo ciepło. W wodzie mogą przebywać od kilku dni do nawet kilku tygodni. Do ratowania żab potrzeba tylko wiadra i dobrych chęci.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska