- Mam wrażenie, że europosłowie polskiej opozycji - w szczególności liberałowie i socjaliści - żyją w takiej „bańce” i całkowitym oderwaniu od rzeczywistości oraz tego, co czują i czego oczekuję zwykli ludzie – mówi „Gazecie Wrocławskiej” europoseł Beata Kempa, wiceprezes Suwerennej Polski. - Po takim zderzeniu z rzeczywistością okazuje się, że są sfrustrowani i często nie rozumieją, dlaczego społeczeństwo nie akceptuje tej sytuacji. Dlatego warto posłuchać tego, co mówią wyborcy, ponieważ z natury wszyscy chcą bezpiecznego państwa i bezpiecznych granic, a lęk przed nielegalnymi imigrantami, szczególnie w obecnej sytuacji, jest całkowicie uzasadniony – dodaje.
Janina Ochojska, która pełni mandat europosła z okręgu wrocławsko-opolskiego, od dłuższego czasu oskarża polski rząd i służby graniczne o złe traktowanie wysłanych przez Łukaszenkę migrantów. „Mówi się, że nie chcemy wpuszczać terrorystów, zbrodniarzy, ale ja bym bardzo chciała, żeby każdy z państwa mógł poznać jedną z takich osób. Zobaczylibyście, że są to ludzie, którzy zostali, można powiedzieć, oszukani przez historię” - przekonywała w Dzierżoniowie działaczka humanitarna.
- Rozumiem potrzebę pomocy humanitarnej, ale trzeba to robić raczej tam na miejscu - tak jak do tej pory i nie wpisywać się w politykę Kremla. Być może pani Ochojska za krótko jest jeszcze w polityce aby to wszystko zrozumieć, ale powinna widzieć, że za to polski rząd odpowiada za bezpieczeństwo swoich obywateli i naszych granic – konkluduje Beata Kempa.
***
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?