Miedź Legnica dostała srogą lekcję od Slovana Liberec

Wracająca do PKO Ekstraklasy po trzyletniej przerwie Miedź Legnica przed rozpoczęciem nowego sezonu miała zaplanowane trzy mecze kontrolne. Legniczanie najpierw wygrali z KGHM Zagłębiem Lubin 2:1, potem przegrali z Wartą Poznań 0:1, a następnie udali się na pięciodniowe zgrupowanie do Wałbrzycha. Jego zwieńczeniem był wyjazd do Liberca na sparing z tamtejszym Slovanem.

Czesi podeszli do spotkania z Miedzią bardzo poważnie. Dało się to odczuć także na trybunach, bo pojawiła się grupa najbardziej zagorzałych kibiców, która prowadziła doping. Slovan już w 3 minucie wyszedł na prowadzenie, a na przerwę schodził prowadząc 2:0.

Wydawało się, że takim rezultatem zakończy się to spotkanie, ale już w doliczonym czasie gry sędzia odgwizdał karnego dla gospodarzy, którego na gola zamienił Matyáš Kozák. Czesi dali ekipie trenera Wojciecha Łobodzińskiego prawdziwą lekcję futbolu, ale to doświadczenie ma zaprocentować w rozgrywkach PKO Ekstraklasy.

Patrząc na wyjściową jedenastkę trudno nie odnieść wrażenia, że zagrali w niej zawodnicy będący obecnie najbliżej pierwszego składu na mecze ligowe. Szansę dostali m.in. Argentyńczyk Jerónimo Cacciabue i wypożyczony z Arki Gdynia Olaf Kobacki. Pierwszy mecz o stawkę Miedzianka rozegra w najbliższą niedzielę, kiedy to zmierzy się z Radomiakiem w Radomiu.

Slovan Liberec - Miedź Legnica 3:0 (2:0)
Bramki: Ghali 2, Rondić 38, Kozák 90-k.
Slovan: Stejskal - Gebre Selassie (60. Pourzitídis), Prebsl, Plechatý, Mikula (74. Lehoczki) - Matoušek (60. Kozák), Červ (60. Michal), Doumbia (60. Mara), Frýdek (60. Warfołomiejew), Ghali (60. Višinský) - Rondić (60. Rabušic).
Miedź: Lenarcik (46. Abramowicz) - Gammelby (62. Martínez), Mijušković (46. Gülen), Aurtenetxe (62. Mijušković), Matynia (46. Carolina), Cacciabue (56. Matuszek), Kobacki (62. Śliwa), Dominguez (62. Lehaire), Chuca (70. Kostka), Zapolnik (70. Garcia), Henríquez (62. Obieta).