41-letni Piotr A. działał na terenie całego kraju, między innymi w Bolkowie i Kamiennej Górze. W ciągu pięciu miesięcy (od stycznia do 21 maja 2013 r.) udało mu się oszukać 28 osób. Wyłudził od nich ponad 250 tys. zł. - Za każdym razem telefonował do starszej osoby, twierdząc, że jest jej wnukiem i potrzebuje pomocy - informuje Ewa Węglarowicz-Makowska, prokurator okręgowy w Jeleniej Górze.
Piotr A. mówił starszym osobom, iż spowodował wypadek drogowy i potrącił pieszego. Pieniądze potrzebne mu były na... łapówkę dla policjantów. Brał od pokrzywdzonych od 2500 do 25 tys zł. Aby uwiarygodnić bajeczkę, do rozmowy telefonicznie wtrącał się któryś ze wspólników. Podawał się za policjanta i potwierdzał wersję Piotra A.
Oszusta trudno było namierzyć, gdyż nie odbierał pieniędzy, gdy tylko wyczuł, że ktoś mu nie ufa. Takich osób było osiem. Wpadł dzięki monitoringowi w banku w Bolkowie, w którym jedna z jego ofiar pobierała 20 tys. zł, by ratować "wnuczka". Piotrowi A. grozi od 6 miesięcy do 10 lat więzienia. Jego wspólników - trzech mężczyzn i dwie kobiety - nie udało się do tej pory zatrzymać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
