Swego czasu Marcel Gromadowski uznawany był za jeden z największych siatkarskich talentów w naszym kraju. W 2003 roku został mistrzem świata juniorów. To było zresztą nasze złote pokolenie - Wlazły, Możdżonek, Winiarski, Woicki... W 2009 roku zdobył z drużyną narodową mistrzostwo Europy.
- Wrocław i Gwardia były dla mnie w obecnej sytuacji najlepszą z opcji. Nie patrzę na to, że jesteśmy na zapleczu PlusLigi, bo myślę, że zakładany cel to powrót wrocławskiej siatkówki na ten poziom. Cieszę się z możliwości grania w swoim rodzinnym mieście i myślę, że dla wrocławskich kibiców będziemy mieli sporo do zaoferowania - mówi 34-letni dziś Gromadowski, który urodził się w stolicy Dolnego Śląska i tu stawiał swoje pierwsze, siatkarskie kroki. Jako nastolatek grał w Gwardii, ale - jak sam kiedyś mówił w jednym z wywiadów - najwięcej zawdzięcza trenerowi Andrzejowi Dźwigale ze Szkoły Podstawowej nr 50 przy ul. Obornickiej.
Klubową karierę Gromadowski ma równie bogatą jak tę reprezentacyjną. Grał we Włoszech, w Turcji, we Francji, w Grecji, a ostatnio w Czechach. W Polsce nosił barwy m.in. Skry, ZAKSY, Łuczniczki Bydgoszcz czy Cuprum Lubin.
Drugim atakującym Gwardii, która w sezonie 2019/2020 rywalizować będzie w I lidze, został zaledwie 19-letni Kacper Wnuk.
Wnuk pochodzi ze Szczecina, jego ojcem jest Radosław Wnuk (reprezentant Polski, grał m.in. w PGE Skrze za „złotych” czasów). W poprzednim sezonie razem z Treflem Lębork (rezerwy PlusLigi z Gdańska) walczył nie tylko w rozgrywkach młodzieżowych, ale i o awans do I ligi (byli w turnieju finałowym).
Wnuk ma 200 cm wzrostu i 355 cm zasięgu w ataku.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?