Z naszych informacji wynika, że kontrola trwa od kilku tygodni. CBA potwierdza. - Kontrolujemy oświadczenia złożone w latach 2005-2010 - mówi Jacek Dobrzyński, rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Dodaje, że przedmiotem kontroli agentów jest prawidłowość i prawdziwość złożonych przez komendanta oświadczeń.
- Zgodnie z przepisami ustawy mamy prawo do kontrolowania i weryfikowania oświadczeń - dodaje Jacek Dobrzyński. - Na tym etapie sprawy nic więcej ujawnić nie mogę.
Jak się dowiedzieliśmy, kontrolę prowadzą agenci z warszawskiej centrali CBA.
Przypomnijmy, że w CBA - oprócz wydziałów zajmujących się łapaniem przestępców - jest też pion kontrolny. Zajmuje się m.in. właśnie weryfikowaniem oświadczeń, które składać muszą urzędnicy. Kontrola oświadczenia komendanta ma się skończyć w sierpniu.
- Żyjemy w państwie prawa. Funkcjonariusz publiczny, który decyduje się na pełnienie funkcji, powinien liczyć się z takimi sytuacjami, jak kontrola CBA. Nie boję się o jej wyniki - powiedział wczoraj "Gazecie Wrocławskiej" wicekomendant dolnośląskiej policji podinsp. Marek Szmigiel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?