Kibice oskarżają Roberta Lewandowskiego o pobicie. Kilku fanów po ostatnim treningu Borussii przed meczem z Augsburgiem przyszło pod dom Lewego. Zaczepiali Polaka, a po mocnej wymianie zdań zgłosili na policji pobicie przez piłkarza.
Robert Lewandowski o oskarżeniach kibiców
Lewandowski na swoim profilu na Facebooku potwierdza, że zdarzenie miało miejsce, ale nie przyznaje się do rękoczynów.
Oto oświadczenie Lewandowskiego
Dzisiejsza sytuacja pod moim domem zmusza mnie żeby zareagować, zanim media zrobią kolejną sensację. Nie zamierzam żadnych 17-letnich, odważnych w grupie chłopaków uczyć kultury, ale nie pozwolę na obrażanie mnie i mojej rodziny. Jednocześnie dementuję, że użyłem przemocy wobec osób, które jawnie naruszyły moją prywatność. Mam nadzieję, że to odosobniony przypadek i przez całą rundę wiosenną będę mógł skupić się tylko i wyłącznie na grze dla BVB!
Die heutige Situation an meinem Haus zwingt mich zu reagieren, bevor die Medien eine Sensation daraus machen möchte ich mich selber dazu äußern. Ich habe nicht vor 17 Jährige Teenanger die nur in einer Gruppe Stark sind benehmen bei zu bringen, aber ich lasse es nicht zu mich und meine Familie zu beleidigen. Gleichzeitig möchte ich feststellen und klar sagen , dass ich keine Gewalt gegen die Personen die meine Privatspähre verletzt haben angewendet habe. Ich hoffe, es ist und bleibt ein Einzelfall und ich kann ganz in Ruhe die Rückrunde Spielen und mich ausschließlich auf Borussia konzentrieren.
Lewy
Czytaj też: Robert Lewandowski w Bayern Monachium
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?