MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lato zamknij w słoiku

Grażyna Antoniewicz
Konfitury, syropy, dżemy, marmolady, galaretki domowej roboty są nie tylko smaczne - to także bogate źródło witamin.

- Dobrze, a wina i nalewki? Także smaczne - przekonują panowie.

Cóż, do wina podobno "trze-ba mieć rękę", musi też trochę postać. Pewien mój znajomy mawiał: "Nie wiem, czy mam rękę do wina, bo nie stoi ono dłużej niż dwa tygodnie od zrobienia".

Witaminowe bomby

Owoce są niezastąpionym źródłem witamin i soli mineralnych: zwłaszcza żelaza, potasu, fosforu i wapnia. Znajdujące się w owocach kwasy organiczne mają właściwości spalania się w organizmie i w ostatecznym rezultacie odkwaszają organizm tak samo, jak warzywa.

Najwięcej witaminy mają owoce jagodowe: porzeczki, truskawki, maliny, jeżyny, agrest, żurawiny, czarne jagody oraz mało u nas wykorzystywane owoce dzikiej róży i rokitnika. Bogate w karoten, który w organizmie człowieka przekształca się w witaminę A, są: morele, czereśnie, zielone śliwki i melony. Trzecią grupę stanowią owoce zawierające mniejszą ilość witamin, ale za to będące źródłem składników mineralnych, błonnika, kwasów organicznych - zalicza się do nich jabłka, gruszki, winogrona i arbuzy.

Już 20 dag truskawek zaspokoi dobowe zapotrzebowanie naszego organizmu na witaminę C. Truskawki są też źródłem witamin: K, B2, PP i prowitaminy A oraz żelaza, wapnia, fosforu, manganu i kobaltu.

Najpopularniejszą metodą przetwarzania owoców na zimę jest tzw. pasteryzacja. Polega ona na utrwaleniu produktów przez podgrzanie słoika z gotowym przetworem w garnku z wodą w temperaturze od 75 do 90 st. C. Czas pasteryzacji zależy od surowca i pojemności słoika. Przetwory kwaśne, np. w jednolitrowych słojach, podgrzewa się przez 30 min. Pamiętajmy, że w większych słoikach muszą być dłużej podgrzewane. Poza tym owoce pasteryzuje się w niższych temperaturach niż warzywa.

Pod kocykiem

Niekiedy gospodynie domowe zniechęca konieczność pasteryzacji. Działkowiczka Ewa Pieczewska zdradziła nam swój patent, jak zrobić kompot, dżem, konfitury bez pasteryzacji.

Po pierwsze, dokładnie umyte słoiki typu twist wkładamy do piekarnika, zapalamy gaz i podgrzewamy. Szkło musi być bardzo ciepłe, ale nie za gorące, bo pęknie. Kiedy słoiki są już ciepłe, dorzucamy (na krótko) pokrywki. Wyłączamy piekarnik. Na płycie kuchennej czekają już gorące (gotowały się przed chwilą) konfitury, dżem, galaretka lub kompot. Przetwory wkłada-my do słoika, zakręcamy pokrywkę, odwracamy słoik i stawiamy na kocu, szczelnie przykrywając drugim kocem (to ważne!). Rano słoiki są jeszcze ciepłe.

Tak przygotowane przetwory mogą stać w piwnicy długo, nawet trzy lata. Tak jak ta galaretka...

Galaretka wieloowocowa

- maliny, porzeczki czerwone, porzeczki czarne w równych częściach
- owoce mocno podgrzać (nie gotować) pod przykryciem
- zmieszać szklankę gorącego soku ze szklanką cukru
- wlać do słoika
- odwrócić słoik i pod kocyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska