Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kryminał Marka Krajewskiego premierą Wrocławskiego Teatru Współczesnego

Małgorzata Matuszewska
Marek Krajewski niedawno wydał swoją najnowszą powieść pt. Władca liczb.
Marek Krajewski niedawno wydał swoją najnowszą powieść pt. Władca liczb. Paweł Relikowski
Wrocławski Teatr Współczesny jako pierwszy pokusił się o wystawienie powieści Marka Krajewskiego, autora kryminałów retro.

Nad scenariuszem według Końca świata w Breslau pracują już Krzysztof Kopka, współautor m.in. słynnej legnickiej Ballady o Zakaczawiu i Agnieszka Olsten, która w zeszłym sezonie na scenie przy Rzeźniczej pokazała Kotlinę według prozy Olgi Tokarczuk.
– Pod koniec sezonu zapowiadałem, że Agnieszka Olsten wystawi adaptację Anny In w grobowcach świata Tokarczuk – mówi Marek Fiedor, dyrektor Wrocławskiego Teatru Współczesnego. – Ale autorka powieści dostała propozycję adaptacji książki w formie operowej i wybrała tę formę. Agnieszka Olsten zdecydowała się więc na pracę nad spektaklem według powieści Marka Krajewskiego – dodaje.
Premiera planowana jest dopiero 18 kwietnia, pod koniec sezonu. W ekipie znaleźli się twórcy Kotliny – scenograf Olaf Brzeski i muzyk Kuba Suchar. Ale nic jeszcze nie wiadomo o obsadzie.
Koniec świata w Breslau to druga z serii książek Krajewskiego z radcą kryminalnym Eberhardem Mockiem pracującym w przedwojennym Breslau. Powieści Krajewskiego nigdy jeszcze nie były wystawiane w teatrze. W styczniu natomiast ruszają zdjęcia do 4-odcinkowego miniserialu, ekranizacji Śmierci w Breslau, Końca świata w Breslau, Widm w mieście Breslau i Festung Breslau. Pierwszą część wyreżyseruje Agnieszka Holland.
CZYTAJ
WYWIAD Z MARKIEM KRAJEWSKIM
We Wrocławskim Teatrze Współczesnym pierwszą premierą sezonu (16 listopada) będzie Radio Armageddon. Transmisja na podstawie powieści Jakuba Żulczyka, w reżyserii Tomasza Hynka.
Bardzo interesująco zapowiada się spektakl pod roboczym tytułem Perelman, inspirowany życiem i dziełem naukowym rosyjskiego matematyka Grigorija Perelmana. – Dowiódł hipotezę Poincarégo, która dotyczy kształtu Wszechświata, nie przyjął miliona dolarów nagrody i prestiżowego medalu, odmówił współpracy z rzeczywistością – mówi Marek Fiedor. Premiera 10 stycznia. Niewidzialnego chłopca, prapremierę dramatu Tymoteusza Karpowicza, wystawi Weronika Szczawińska 14 lutego. – Tekst był nigdy niepublikowany i niewystawiany – mówi Marek Fiedor. – Ówczesna cenzura zdjęła go z tomu dramatów Karpowicza – dodaje Maryla Zielińska, kierownik literacki Współczesnego. Tekst został napisany w roku 1968, był silnie związany ze społecznymi i historycznymi realiami swojego czasu. – Ale to opowieść zawsze aktualna, o nonkonformiźmie i o tym, jak włatwo układamy się z rzeczywistością, łamiąc moralne zasady – tłumaczy Marek Fiedor. Pod koniec sezonu – na dziesięciolecie śmierci artysty, 29 czerwca – teatr planuje wspólnie z Ossolineum pierwszą monograficzną wystawę poświęconą Karpowiczowi, a także wycieczki po Wrocławiu i Wileńszczyźnie śladami pisarza do miejsc związanych z jego utworami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska