2 z 10
Poprzednie
Następne
Krwiak na pół twarzy, złamany oczodół i brak zęba. Tak skończyła się wizyta uczestniczki Powstania Warszawskiego na SOR w Oławie
Tak Hanna Arendt-Wisłocka wyglądała 4 stycznia po przyjeździe z SOR
- „Co Ty masz na twarzy!?” - krzyknął mój syn. Funkcjonariusze z karetki transportowej twierdzili, że nie wiedzą, co się stało. W dokumentacji medycznej nic o tym nie mogłem znaleźć, choć na wypisie było wyraźne rozpoznanie – tłumaczy Pan Marek