Sprzedający – podkreślając, że cena jest do negocjacji - zachwalają możliwości adaptacyjne byłego zboru ewangelickiego, między innymi duże przestronne wnętrze, jak to określono - open space, a także bardzo wysokie stropy i duże przeszklenia. Jak zapewnia sprzedawca - obiekt świetnie nadaje się na salę weselą, konferencyjną, magazyn, miejsce spotkań, lub siedzibę firmy. Jak podkreślono do byłego zboru wiedzie asfaltowa droga i istnieje możliwość dzierżawy okolicznych działek.
Sam mocno zrujnowany kościółek ma powierzchnię liczącą blisko 470 mkw, a działka na której stoi 1300 mkw. Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, zainteresowanie byłą świątynią jest spore i w tej chwili finalizowane są negocjacje z potencjalnymi kupcami.
W miejscu wystawionego na sprzedaż kościoła w połowie XVIII wieku powstała najpierw kaplica ewangelicka, a na jej miejscu w 1832 roku postawiono kościół ewangelicki, nawiązujący stylowo do kaplicy. Ewakuująca się w 1945 roku ludność niemiecka zabrała ze sobą kościelne dzwony, które obecnie zainstalowane są w kościele w Krumbach-Szwabia. Po wojnie opuszczony zbór służył jako magazyn zakładów mechanicznych w Piotrowicach, a także jako skład mebli.
W budynku zachowały się jedynie resztki empory dla chóru i ozdobnych kasetonów. Rzeźby i drewniane ornamenty trafiły w latach 60. ubiegłego wieku do Muzeum Śląskiego we Wrocławiu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?