Kolorowe pisanki i palmy w… muzeum. Barwna ekspozycja Muzeum Etnograficznego we Wrocławiu

Na wystawie możemy zobaczyć prace i zdobienia wykonane na prawdziwych skorupkach jaj. - Pisanka musi być wykonana na skorupce jaja. Ma to związek z tradycją, według które jajko symbolizuje życie i odnowę. Ta tradycja funkcjonowała w naszej kulturze najpierw w obszarze magii, potem została zaadoptowana przez chrześcijan – opowiada kuratorka.

W muzeum możemy zobaczyć jajka ozdobione rożnymi technikami. Najstarszą jest technika batikowa, która polega na pisaniu po jajku gorącym woskiem. Właśnie od tej techniki pochodzi nazwa „pisanka”. - Stworzenie takiego pojedynczego arcydzieła trwa kilka godzin. Wymaga też wprawnej w pisaniu ręki i dobrego zmysłu planowania wzoru na niewielkiej przestrzeni – mówi Dorota Jasnowska. - Najstarsze skorupki zdobione batikiem znalezione w Polsce pochodzą z X wieku.

Artyści, którzy tworzą współcześnie pisanki, używają innych technik, na przykład rytowniczej (polegającej na wydrapywaniu zabarwionego jajka), aplikacyjnej, ale używają także wierteł dentystycznych, czy oklejają jaja bursztynem.

Na wystawie można także zobaczyć palmy wielkanocne. Najbardziej tradycyjna palma to wierzbowe bazie przystrojone bukszpanem i barwinkiem. - Wierzba jako pierwsza rozkwitała na wiosnę, więc uznano ją za roślinę miłującą życie. Miała dawać siłę i płodność – wyjaśnia kuratorka.

Na Dolnym Śląsku najbardziej charakterystyczne są palmy wg wzorów wileńskich. - Po wojnie przyjechała do nas duża społeczność wileńska – tłumaczy Dorota Jasnowska. - W wiązankach widać barwione kwiaty nieśmiertelnika czy trawy - dodaje.

Wystawę można oglądać do 7 kwietnia. 9 kwietnia natomiast, po dwóch latach pandemii w muzeum organizowany jest kiermasz wielkanocny, na którym będzie można kupić wszystko to, co zostało umieszczone na wystawie.