Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejka chętnych po indeksy

Jerzy Wójcik
Na uczelniach trwa rekrutacja na pierwszy rok. Dziennikarstwo to najbardziej oblegany kierunek.

Nic nie wskazuje na to, by w tym roku maturzyści mogli się spodziewać mniejszej konkurencji w walce o indeksy wrocławskich szkół.
Mimo że w większości szkół internetowa rejestracja kandydatów zbliża się do półmetka, już dziś na najpopularniejszych kierunkach jest po kilku chętnych na jedno miejsce.

Na Uniwersytecie Wrocławskim od kilku lat wśród najpopularniejszych wymienia się te same kierunki: prawo, dziennikarstwo i stosunki międzynarodowe. Nie inaczej wygląda to w tym roku - po ponad dwóch tygodniach od rozpoczęcia rejestracji.
Już teraz, by dostać się na dziennikarstwo, trzeba pokonać sześciu innych kandydatów. Wszystko wskazuje na to, że 2 lipca, gdy zakończy się rejestracja, uniwersytet odnotuje na najpopularniejszych kierunkach po kilkunastu chętnych na jedno miejsce .
- Nic nie wskazuje na to, by niż demograficzny w znaczący sposób wpłynął na liczbę kandydatów na studia dzienne - twierdzi Małgorzata Porada, rzeczniczka tej uczelni. I dodaje, że nieco mniejszym zainteresowaniem niż w poprzednich latach cieszą się studia płatne.

Politechnika Wrocławska, która w ubiegłym roku miała około 10 tys. zarejestrowanych kandydatów, już dziś ma grubo ponad cztery tysiące chętnych. Do 4 lipca (wtedy mija termin) liczba zgłoszeń może osiągnąć tę sprzed roku.
Na tej uczelni największą popularnością niezmiennie cieszą się informatyka, budownictwo oraz architektura.

Na Uniwersytecie Przyrodniczym do łask wróciła weterynaria. Po ubiegłorocznym epizodzie, gdy więcej osób chciało studiować gospodarkę przestrzenną, podczas aktualnej rekrutacji przeważają chętni do leczenia zwierząt. Tylko do dziś na weterynarię zgłosiło się ponad 700 osób, a miejsc jest tylko nieco ponad 100.

Na trzech najbardziej obleganych kierunkach na Uniwersytecie Ekonomicznym są po dwie osoby na jedno miejsce, mimo że rekrutacja wystartowała dosłownie kilka dni temu. Już wiadomo, że najtrudniej będzie się tutaj dostać na zarządzanie, międzynarodowe stosunki gospodarcze oraz finanse i rachunkowość.
- Nie ma mowy, żeby niż demograficzny wpłynął na liczbę chętnych na studia dzienne. Uczelnie ekonomiczne są teraz wyraźnie na topie - przekonuje Wojciech Sokolnicki, rzecznik Uniwersytetu Ekonomicznego. - Jeżeli ktoś odczuje niż demograficzny, to w pierwszej kolejności będą to uczelnie prywatne.

Jednak nie potwierdza tego Wioletta Samborska, rzeczniczka prasowa największej niepublicznej uczelni we Wrocławiu - Dolnośląskiej Szkoły Wyższej.
- Od początku tegorocznej rekrutacji najwięcej osób zapisuje się na pedagogikę specjalną, dziennikarstwo i komunikację społeczną oraz pedagogikę - wyjaśnia. - Na każdym z tych kierunków zanotowaliśmy wzrost liczby kandydatów w porównaniu z analogicznym okresem zeszłorocznej rekrutacji. Przybyło od 8 do 25 proc. chętnych na tych trzech kierunkach - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska