Konferencja Ivana Djurdjevicia po meczu KKS Kalisz - Śląsk
- Obsraliśmy zbroje i wyszło, jak wyszło. Jeszcze nie widziałem tak obsranego swojego zespołu. Wstyd roku. Musimy ten wynik wziąć na klatę - stwierdził mocno Ivan Djurdjević po porażce Śląska 0:3 z KKS-em Kalisz. - Dopiero w drugiej połowie dokonaliśmy zmian, ale biliśmy głową w mur. To, co się wydarzyło, jest niewytłumaczalne - dodał.
- Każdy mecz ma swoją historię. Zaczęliśmy nerwowo, byliśmy spóźnieni i przegrywaliśmy większość pojedynków. Te dwa szybko stracone gole były tego efektem. Nasza drużyna nie była odpowiednio skoncentrowana. W przerwie wszyscy poważnie porozmawialiśmy, nie chcieliśmy się poddawać, ale nie byliśmy w stanie odrobić wyniku - stwierdził trener dodając, że najmniej całej sytuacji był bramkarz Michał Szromnik, który zastąpił w środę dobrze spisującego się wcześniej Rafała Leszczyńskiego.
- Jest mi wstyd. Słowo "przepraszam" to za mało. Wiedzieliśmy, że drużyna z Kalisza pokonała już rywali z ekstraklasy i nie mogliśmy pozwolić sobie na żadne zlekceważenie. Trzeba tę porażkę przekuć w coś pozytywnego - oznajmił Serb. - To był zdecydowanie najsłabszy mecz za mojej kadencji. Za cztery dni czeka nas jednak spotkanie z Cracovią i musimy teraz jak najszybciej wyciągnąć wnioski - zakończył.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?