Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kikuty drzew straszą na Brochowie. Nie da się już ich uratować [ZDJĘCIA]

Kinga Mierzwiak
Kinga Mierzwiak
Kikuty drzew na Afgańskiej
Kikuty drzew na Afgańskiej Paweł Relikowski, Polska Press
Na ulicy Afgańskiej na Brochowie zamiast pięknej zieleni, która przez lata dawała cień i cieszyła oczy mieszkańców, mamy teraz kikuty drzew. Czy miasto zamierza coś z tym zrobić?

Dawniej były to piękne topole, które zachwycały swoim widokiem. Niestety, w ostatnim czasie drzewa nie były już w dobrym stanie. ZZM zdecydował się je przyciąć, by ewentualne spadające konary drzew nie stwarzały zagrożenia w czasie burzy. Teraz pozostały jedynie kikuty drzew, które straszą swoim wyglądem zarówno mieszkańców, jak i okolicznych przechodniów. Niestety, nie da się już nic zrobić i drzewa zostaną wycięte.

- Ubolewamy nad tym, ale ze względu na bezpieczeństwo (zwłaszcza o tej porze roku, kiedy najczęściej występują gwałtowne zjawiska pogodowe, to szczególnie ważne) po licznych zgłoszeniach mieszkańców, zabezpieczone w ostatnich dniach, topole na skwerze przy ul. Afgańskiej oczekują na wycinkę - mówi Marek Szempliński, rzecznik prasowy Zarządu Zieleni Miejskiej.

Spróchniałe kikuty drzew mogłyby stanowić zagrożenie w czasie burz. ZZM zapowiada jednak rekompensacyjne nasadzenia.

- Oczywiście planujemy rewitalizację zieleńca wraz z wykonaniem nowych nasadzeń drzew i krzewów. Przygotowywany jest stosowny projekt kompleksowego urządzenia tego terenu - dodaje Szempliński.

Na Afgańskiej mają się pojawić nowe drzewa i krzewy. Wiadomo jednak, że nie będą to - jak poprzednio - topole, gdyż są to za wysokie drzewa na taką małą przestrzeń.

Pierwsza nowa roślinność powinna się tam pojawić jesienią 2021 roku, kolejne nasadzenia zaplanowano wiosną przyszłego roku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska