Kieszonkowcy nie próżnują. Giną torebki i portfele

Kradzieże kieszonkowe dokonywane są przede wszystkim w środkach komunikacji miejskiej, sklepach i placach targowych.

- Kieszonkowcy działają przeważnie w grupach kilku osobowych, mogą wśród nich być dzieci lub kobiety, często elegancko ubrani - mówi Aleksandra Pieprzycka z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy i podkreśla, że szczególnie łatwo ofiarami złodziei kieszonkowych padają bardzo często mężczyźni trzymający portfele w tylnej kieszeni spodni oraz kobiety z torebkami przewieszonymi przez ramię. - Zdarzenie z udziałem kieszonkowca miało miejsce kilka dni temu na terenie jednego z targowisk w powiecie oleśnickim - mówi Aleksadra Pieprzycka. - Z niezapiętej torebki powieszonej na przedramieniu kobiety został skradziony portfel z zawartością pieniędzy i dokumentów. Obecnie policjanci wykonują czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy.

Trudno jednak jednoznacznie wskazać wszystkie miejsca, gdzie możemy paść ofiarą złodzieja o zręcznych dłoniach. Na szczęście wiemy, w jakich okolicznościach kieszonkowcy lubią pracować. - To tłum, gdzie ludzie się kłębią i nie zwracają tak bacznej uwagi na przypadkowy dotyk - wyjaśniają policjanci.

Kradzieże kieszonkowe są specyficznym rodzajem przestępczości, bardzo trudnym do zauważenia przez osoby postronne. Sam pokrzywdzony często dopiero po pewnym czasie stwierdza, że został okradziony. Zdarza się, że kieszonkowcy działają również w grupach, szybko przekazując sobie z rąk do rąk skradzione łupy. Dlatego tak ważne jest, aby pamiętać o zasadach bezpieczeństwa i nie popełniać błędów, które w ciągu kilku sekund bezlitośnie wykorzystują kieszonkowcy. Policja przypomina, że przedmioty wartościowe, takie jak portfel, czy telefon nosimy w zamykanych, wewnętrznych kieszeniach. Nigdy nie trzymamy ich w łatwo dostępnych kieszeniach.