Policjanci patrolując ulicę Rędzińską zwrócili uwagę na pojazd, którego kierowca niemal zderzył się z wysepką na jezdni. W ostatniej chwili skręcił unikając zderzenia ze znakiem drogowym.
- Policjanci zatrzymali mężczyznę do kontroli i szybko wyczuli od niego woń alkoholu. Mężczyzna, wyjątkowo nie tłumaczył się i nie szukał żadnych wymówek. Oświadczył policjantom, że tego dnia wypił pól litra wódki, litr piwa i rzeczywiście może być dziś pijany – mówi asp. szt. Łukasz Dutkowiak, rzecznik wrocławskiej policji.
Okazało się, że 36-latek miał 2,2 promila alkoholu w organizmie, ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem. Kierowca został zatrzymany, a teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?